Kamila Gasiuk-Pihowicz skomentowała wynik ustaleń, jakie zapadły podczas unijnego szczytu w Brukseli. Jej komentarz nie przypadł do gustu europoseł PiS Beacie Mazurek.
Wczoraj zakończył się czterodniowy szczyt UE ws. budżetu na lata 2021-2027, podczas którego polskiemu rządowi udało się wynegocjować ogromną kwotę ok. 750 miliardów złotych. Najwięcej wątpliwości budził zapis dotyczący powiązania wypłat z funduszy z kwestią praworządności, jednak według wielu komentatorów i ekspertów przepis ten nie zostanie zaakceptowany przez Radę Europejską, która będzie musiała podjąć w tej sprawie jednomyślną decyzję. Szczegółowo wyjaśniliśmy tę kwestię w tekście: O co chodzi z tą praworządnością? Wyjaśniamy!
Tymczasem wśród polityków i zwolenników obozu opozycji zrodziło się przekonanie, iż polski rząd osiągnął klęskę podczas unijnych negocjacji. Jest o tym przekonana chociażby posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz, która zamieściła na Twitterze wpis o następującej treści: “W Brukseli przegrał PiS, wygrała polska demokracja i europejskie wartości”. Mocnej odpowiedzi udzieliła jej z kolei europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.
-Ta pani ewidentnie minęła się z inteligencją i prawdą – czytamy we wpisie polityk Zjednoczonej Prawicy.
Ta pani ewidentnie minęła się z inteligencją i prawdą. https://t.co/b3RX5y0BEo
— Beata Mazurek (@beatamk) July 21, 2020