Mobbing w ratuszu Trzaskowskiego. Radni Platformy chronią agresywną naczelnik

Dziennikarz portalu Salon24.pl Marcin Dobski ujawnia aferę dotyczącą warszawskiego ratusza, w którym ma dochodzić do mobbingu z udziałem jednej urzędniczki. Kobieta ma być jednak chroniona przez radnych Platformy Obywatelskiej, którzy wstrzymali jej dymisję.

Dziennikarzowi udało się dotrzeć do pisma Patryka Górskiego (PiS), którego treść została pierwotnie utajniona przez stołeczny ratusz. Mężczyzna opisuje w nim, iż przez wieloletni okres sprawowania funkcji radnego jednej z warszawskich dzielnic słyszał niepochlebne opinie na temat naczelnik wydziału budownictwa i architektury. Kobieta miała często obrażać, a także mobbować pracowników. Samorządowiec opisał m.in. sytuację jednej z pracownik stołecznego urzędu, która miała być poniżana przez naczelnik, nie stroniącej od wyzwisk w jej kierunku.

-To rzeczy, o których cały urząd huczy od dawna, a jednak osoba, która to wszystko powoduje, jest nie do ruszenia. Nie wiem, czy ma jakiś układ, czy może haki na swoich szefów, ale wiem, że mimo licznych skarg na nią nic się w jej sprawie nie dzieje – pisał Górski.

Ofiara miała często interweniować u stołecznych władz, w tym u samego prezydenta Trzaskowskiego, ws. zachowania naczelnik. Spotkała się jednak z brakiem odzewu w tej sprawie. W międzyczasie mobbowana urzędniczka poddała się leczeniu psychologicznemu z powodu depresji, jakiej miała nabyć podczas pracy w urzędzie.

Stołeczne władze nie odnoszą się na razie co do całej sprawy, pomimo interwencji ze strony Górskiego. Mają jednak czas do końca września, aby odpowiedzieć na pytania zadane przez radnego.

Według portalu Salon24.pl o agresywnym i wulgarnym zachowaniu naczelnik wie cały stołeczny urząd, a wobec jej osoby wpływa wiele skarg. W przeszłości próbowano nawet ją zwolnić lub zdegradować, jednak działania jej przełożonych zostały zablokowane przez warszawskich radnych PO, którzy wstawili się za urzędniczką. “Tajemnicą poliszynela jest, że w sprawie naczelnik miał interweniować poseł i sekretarz generalny Marcin Kierwiński, nazywany szarą eminencją warszawskiej PO” – pisze o sprawie portal TVP Info.