Miażdżący sondaż dla KO. Zdecydowana większość Polaków za KPO: “Platforma straci wiarygodność”

Aż 2/3 Polaków chce, aby opozycja poparła rządowy projekt Krajowego Planu Odbudowy, przeciwko jest jedynie 2,7% – wynika z najnowszego sondażu IBRiS. Sprawę skomentował europoseł Witold Waszczykowski w rozmowie z TVP Info, który spodziewał się takiego scenariusza, a także wiceminister Adam Andruszkiewicz.

Rozmowy rządu z Lewicą ws. KPO stały się tematem przewodnim ostatnich dni, głównie za sprawą Koalicji Obywatelskiej, która nie szczędzi słów krytyki pod adresem formacji Włodzimierza Czarzastego. Politycy, a także sojusznicy KO, zaczęli krzyczeć o zdradzie twierdząc, iż “z PiS-em nie należy rozmawiać na żaden temat”.

Tymczasem jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez IRBiS na zlecenie “Rzeczpospolitej” ok. 66,3% Polaków chciałaby, aby opozycja dogadała się z rządem i przyjęła proponowaną plan. Tylko 2,3% respondentów stwierdziło odwrotnie.

Do wyników miażdżącego dla Koalicji Obywatelskiej sondażu odniósł się Witold Waszczykowski w rozmowie z TVP Info.

– W Platformie kompletnie się zakiwali. Partia ta jest kontynuacją takich frakcji jak Unia Wolności czy Unia Demokratyczna; przez lata żyli w przeświadczeniu, że władza im się należy. Uważali, że jako jedyni mają moralny mandat, by rządzić – twierdzi europoseł.

Polityk przypomniał, iż kilka lat temu Polacy odsunęli PO od władzy, a partia rządzona wpierw przez Grzegorza Schetynę, a następnie Borysa Budkę, przegrała od 2015 roku wszystkie kolejne wybory. Twierdzi też, że jedynym pomysłem Platformy na Polskę jest odsunięcie PiS od władzy.

Były szef MSZ nie jest też zaskoczony faktem, że zdecydowana większość Polaków domaga się od opozycji poparcia KPO.

–Społeczeństwo oczekuje zorganizowania pieniędzy z Unii, które mają nam pomóc odbudowywać się po epidemii – powiedział europoseł.

Waszczykowski przyznaje, iż w międzyczasie pojawiło się wiele wątpliwości, a także debat na planem m.in. czy powinno się przekazywać możliwość zaciągania pożyczek i nakładania podatków. Przypomina jednak, iż czas na dyskusje w tym zakresie był do grudnia poprzedniego roku. Natomiast obecnie Polska powinna przystąpić do ratyfikacji projektu.

– Atak na porozumienie rządu z Lewicą ws. Funduszu Odbudowy jest kolejną negacją wszystkiego, co może sprzyjać obecnej władzy. Tymczasem warto podkreślić, że te rozmowy dotyczyły kluczowych interesów polskiego społeczeństwa. Nie mogą więc być przedmiotem targów politycznych – uważa europoseł.

Polityk PiS twierdzi, iż obecna postawa KO jest wynikiem ich braku pomysłu na odzyskanie władzy, ślepej strategii walki z jego formacją, a także znaczącym spadkiem poparcia. Wskazuje, iż w ostatnich badaniach ugrupowanie Budki może liczyć jedynie na 15% poparcia, gdzie po piętach zaczyna im deptać Polska 2050 Szymona Hołowni.

Do wyniku sondażu odniósł się także Adam Andruszkiewicz.

–Wg najnowszego badania IBRiS, tylko 2,7% (!) Polaków chce, by opozycja zagłosowała przeciw unijnym środkom dla Polski. To stąd wściekłość B. Budki. Jako lider PO miał obalić rząd RP – tymczasem obali się sam. Polska zyska mld zł, a PO straci wiarygodność. Świetnie – czytamy we wpisie wiceministra.