Najnowsze wiadomości z kraju

Łódzka aktywistka wygrała proces z “czyścicielami kamienic”

Sąd apelacyjny w Łodzi uznał, że społecznik Agnieszka Wojciechowska van Heukelom nie musi przepraszać zarządców kamienicy przy Targowej 47. Podali  ją do sądu za nazwanie „czyścicielem kamienic”.

„Czyściele kamienic” to popularnie określenie na osoby, które po zmianie właściciela nieruchomości próbują zmusić dotychczasowych lokatorów – często korzystając przy tym z bezprawnych metod – do opuszczenia dotychczas zajmowanych mieszkań aby nowy właściciel mógł je wynająć kolejnym.

Sprawa Wojciechowskiej zaczęła się, kiedy kilka lat temu zmienił się właściciel kamienicy przy ulicy Targowej 47. Jej mieszkańcy wkrótce zaczęli się żalić, że nowi zarządcy chcą się ich pozbyć. Mieli w tym celu utrudniać im życie przez np. wyjmowanie okien na klatkach schodowych czy odcinanie dopływu wody.

Wojciechowska postanowiła pomóc mieszkańcom. W trakcie swojej aktywności publicznie nazwała nowych zarządców „czyścicielami kamienic”. Ci poczuli się urażeni i wytoczyli jej proces sądowy za użycie wobec nich takiego określenia. „Określenie czyściciel kamienic kojarzy mi się z takimi terminami jak bandyta, złodziej i pirania” – zeznał jeden z pełnomocników właściciela, Piotr. L. Przyznał, że chcieli podnieść mieszkańcom czynsz o 100%, ale stwierdził, że sami mieli się wycofać z tego pomysłu po otrzymaniu od nich licznych gróźb. Stwierdził również, że Wojciechowska swoją obecnością w konflikcie tylko zaogniała atmosferę. Pełnomocnicy domagali się od niej przeprosin w radiu i TV oraz wpłacenia 4 tysięcy złotych na rzecz fundacji charytatywnej.

Sprawa ostatecznie znalazła swój finał przed łódzkim Sądem Apelacyjnym. Ten uznał, że użyte przez nią określenie faktycznie mogło być uznane za obraźliwe i naruszyć dobra osobiste pełnomocników. Sędzia uznał jednak, że działanie Wojciechowskiej było motywowane sytuacją panującą w kamienicy i jego celem była ochrona interesu społecznego. Uznał więc, że pozwana nie musi za swoje słowa przepraszać.

„Ten wyrok, który dzisiaj zapadł w Łodzi w sprawie, którą wytoczyli mi „czyściciele kamienic” jest bardzo ważny dla wielu mieszkańców kamienic w całej Polsce” – skomentowała aktywistka.

Wyrok sądu apelacyjnego jest prawomocny. Zarządcy kamienicy nie przybyli na jego ogłoszenie, nie wysłali też pełnomocnika.

Źródło: TVP Łódź, Dziennik Łódzki Autor: WM
Fot. Zbigniew Czernik, CC BY-SA 3.0

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij