Lech Wałęsa wycofuje swoje poparcie dla PO. „Mam gdzieś taką opozycję”

W piątek Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, co ma być krokiem w kierunku odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy z Krajowego Panu Odbudowy. Obrotem spraw na sali plenarnej oburzony jest były prezydent Lecha Wałęsa, który oznajmił, że cofa swoje poparcie dla Platformy Obywatelskiej.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w grudniu projekt nowelizacji ustawy o SN. Ma on być kluczowym „kamieniem milowym” w kwestii odblokowania przez KE środków z KPO. W piątek Sejm przyjął wspomniany projekt. Za ustawą było 203 posłów, 52 było przeciw, 189 osób wstrzymało się od głosu.

Projekt zakłada, że sprawy dyscyplinarne i immunitetowe będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny. W przyjętej w piątek przez Sejm nowelizacji, przewidziano również poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego. Z tej instytucji będzie mogła korzystać nie tylko strona postępowania, ale również z urzędu sam sąd.

Z postawy posłów Platformy Obywatelskiej podczas głosowania nad projektem nowelizacji ustawy o SN niezadowolony jest Lech Wałęsa. Z 126 uprawnionych do głosowania parlamentarzystów tego ugrupowania, w głosowaniu udział wzięło 124. 122 posłów PO wstrzymało się od głosu, natomiast głos przeciw oddały Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Henryka Krzywonos-Strycharska.

Były prezydent zwrócił się do polityków opozycji jeszcze przed rozpoczęciem głosowania. „Apelują do opozycji parlamentarnej by dzisiaj podjęła zdecydowane działania przeciwko tym którzy łamali i wciąż łamią Konstytucję” – napisał na Facebooku.

Niedługo później pojawił się kolejny wpis, w którym Wałęsa okazał niezadowolenie z postawy posłów partii Donalda Tuska.

„W związku z dzisiejszym głosowaniem posłów Platformy Obywatelskiej otwierającej drogę PiS-owi do środków unijnych, mimo łamania konstytucji i zasad demokracji, postanowiłem wycofać swoje sympatyzowanie z PO” – oświadczył.

O ocenę parlamentarzystów PO, Wałęsa pokusił się w rozmowie z „Wprost”. Przyznał on, że nie spodziewał się „czegoś tak głupiego” po Platformie. Zdaniem byłego prezydenta jest to „zdrada ojczyzny”.

„Cofam swoje poparcie dla nich, nie mogę inaczej postąpić. Nigdy nie brałem pod uwagę, że taki błąd popełnią, nie przypuszczałem, że są tacy naiwni. To głupie i okropne. Jestem bardzo zawiedziony” – tłumaczył Wałęsa.