Klub LGBT skłamał o zespole, który nie chciał dla nich zagrać. Sprawą zajęło się Ordo Iuris

Kilka dni temu głośno zrobiło się o tym, jak zespół weselny miał odmówić występu w klubie LGBT bo jego liderowi przyśnił się Jezus i mu tego zabronił. Teraz okazuje się, że to było kłamstwo, a sprawą zainteresowało się Ordo Iuris.

Poznański klub LGBT HAH tydzień temu zorganizował imprezę pod nazwą Tęczowe Wesele. Miał na niej wystąpić m.in. zespół weselny Recover. Muzycy jednak w ostatniej chwili odwołali swój występ. „Robaczki, podczas piątkowego Tęczowe Wesele miał zagrać poznański zespół weselny Recover, ale niestety, choć byliśmy umówieni od miesiąca i zespół wiedział od początku, że jesteśmy LGBT+*, to na ostatniej prostej jednemu z członków zespołu we śnie ukazał się Pan Jezus i zabronił mu grać dla nas coverów Madonny XD” – napisali przedstawiciele klubu na swoim Facebooku.

O sprawie napisały czołowe polskie media a na zespół wylała się fala hejtu ze strony członków i sympatyków społeczności LGBT. Problem w tym, że to było kłamstwo. Zespół zdementował informacje jakoby decyzja o odwołaniu tego koncertu zapadła po rzekomym śnie muzyka. 27 sierpnia pracownik tego klubu w rozmowie z Radiem Poznań przyznał, że sam wymyślił historię ze snem. Miała być „publicystyczną interpretacją sytuacji związanej z zespołem”. Później pisał, że była to kpina i że wymyślona przez niego historia miała niewielkie znaczenie.

Innego zdania jest Ordo Iuris, które, jak dowiedziało się Radio Poznań, zajęło się tą sprawą. “Doszło do naruszenia szeregu dóbr osobistych, dóbr muzyka oraz całego zespołu” – powiedziała adwokat Magdalena Majkowska, zastępca dyrektora Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris – „Zarówno te nieprawdziwe informacje, które zostały podane, jakoby muzykowi przyśnił się Pan Jezus i kazał mu zrezygnować z grania koncertu, jak również upublicznienie prywatnej korespondencji, stanowi naruszenie dóbr osobistych: czci, renomy zawodowej, artystycznej, tajemnicy korespondencji, prawa do prywatności (ujawnienie wyznania)”.

Radio Poznań informuje, że OI wysyła już pisma przedprocesowe w związku z tą sprawą. Żądają od klubu usunięcia nieprawdziwej informacji i skutków, które wywołała. Mecenas Majkowska stwierdziła, że oprócz nieprawdziwej informacji klub powinien przeprosić muzyków i wypłacić im zadośćuczynienie za dokonane szkody. Przeprosiny powinny również pojawić się w mediach, które podały dalej kłamstwo jego pracowników.