Do księżyca zbliża się z ogromną prędkością obiekt pochodzący z ziemi. Jego odkrywca przyznał, że się pomylił – i nie jest to rakieta Elona Muska.
Obiekt został odkryty przez Billa Graya, twórcę programu astronomicznego Project Pluto. Obiekt waży ok. 4 ton i porusza się z prędkością ponad 9 tysięcy kilometrów na godzinę. Powinien uderzyć w księżyc 4 marca ok. 12:25 uniwersalnego czasu koordynowanego. Siła uderzenia będzie tak duża, że stworzy krater o średnicy niemal 20 metrów.
Gray poinformował na swojej stronie internetowej, że ten obiekt to górna część rakiety Falcon 9, którą należąca do Elona Muska firma SpaceX wystrzeliła 11 lutego 2015 roku. Jak donosi Ars Technica jeden z inżynierów NASA doszedł do wniosku, że doszło do pomyłki. Gray sprawdził jeszcze raz swoje dane i uznał, że faktycznie tak było. Teraz twierdzi, że ten obiekt to fragment chińskiej rakiety Chang 5-T1, wystrzelonej w październiku 2014 roku.