Izraelski żołnierz zastrzelił dwóch oficerów. Wszystko wskazuje na to, że zrobił to przez pomyłkę.
Jak donosi Times of Israel zdarzenie miało miejsce w bazie elitarnej jednostki Egoz w Dolinie Jordanu. Dwóch oficerów Izraelskich Sił Obrony (IDF) miało zauważyć podczas rutynowego patrolu podejrzaną postać i zdecydowali się ją aresztować. Kiedy nie zareagowała na ich wezwania zaczęli strzelać w powietrze.
Generał Ofer Winter, dowódca 98. dywizji, w skład której wchodzi Egoz, powiedział mediom, że wtedy trzeci oficer otworzył wtedy do nich ogień. Obydwaj zmarli w wyniku odniesionych ran. Wszystko wskazuje na to, że to była tragiczna pomyłka – pomyślał, że strzelają do niego i odpowiedział ogniem. Rzecznik IDF Ran Koczaw stwierdził, że wojsko bada ten „bolesny i niefortunny incydent” i przekazał kondolencje rodzinom ofiar.