Iran likwiduje policję moralności

Wygląda na to, że uczestnicy protestów w Iranie wygrywają. Prokurator generalny Mohammad Jafar Monrazeri ujawnił, że reżym chce zlikwidować cieszącą się złą sławą „policję moralności”.

Patrol Wskazówek, zwany potocznie policją moralności, to specjalny oddział policji stworzony w 2005 roku. Jego zadaniem było pilnowanie przestrzegania islamskiego prawa, szczególnie noszenia przez kobiety odpowiedniego stroju i nakryć głowy. Regularnie była oskarżana o nadużycia i przemoc wobec zatrzymanych. To właśnie przedstawiciele tej jednostki aresztowali i mieli śmiertelnie pobić 22-letnią Mahsę Amini, co wywołało w Iranie falę protestów na skalę niewidzianą od dni rewolucji islamskiej.

Montazeri brał wczoraj udział w konferencji religijnej. Po wyjściu z niej został spytany przez dziennikarzy o policję moralności. Powiedział, że nie podlega pod władzę sądowniczą. Dodał też, że została już zlikwidowana przez tych, którzy ją założyli. Policja moralności podlegała pod ministerstwo spraw wewnętrznych. Na razie brak potwierdzenia tej informacji w innych źródłach.

Jeżeli likwidacja tej policji się potwierdzi, to będzie to wielkie zwycięstwo uczestników protestów, którzy dotychczas byli prześladowani przez władze. Prawo, które doprowadziło do śmierci Amini, nadal jednak obowiązuje. Montazeri powiedział jednak mediom, że władze rozważają jego reformę.