Najnowsze wiadomości z kraju

Hołownia stwierdził, że podpisuje się pod kuriozalnym wpisem Donalda Tuska do amerykańskich senatorów

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podkreślił w kwestii wsparcia Ukrainy, że przyjaciołom z Ameryki trzeba przypominać, iż stawką jest życie i śmierć, a nie polityczne zabawy. Jeśli świat nie będzie płacił pieniędzmi, by Ukraina wygrała z Putinem, to Polacy będą płacili krwią swych dzieci – stwierdził.

W środę w Senacie USA, głosami głównie republikanów, odrzucony został projekt ustawy łączącej pomoc dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu z restrykcjami imigracyjnymi.

W reakcji premier Donald Tusk zwrócił się w czwartek do republikańskich senatorów pisząc na platformie X (d. Twitter): “Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niepodległość, musi dziś przewracać się w grobie. Wstydźcie się”.

Marszałek Sejmu zgodził się ze słowami premiera. “My tutaj w Polsce dobrze wiemy, że jeżeli świat nie będzie dzisiaj płacił pieniędzmi, których odmówiono Ukrainie, żeby wygrała z Putinem to my, Polacy, będziemy płacili krwią naszych dzieci” – powiedział.

Podkreślił, że nie możemy do tego dopuścić. “W tej sprawie każdy krzyk, każde wezwanie – nawet najbardziej stanowcze, jest absolutnie uzasadnione. Podpisuję się pod tym, co napisał premier Tusk” – powiedział Hołownia.

Jego zdaniem mamy kilka lat “żeby się ogarnąć, kilka lat żeby cała Europa zrozumiała jaka jest stawka i kilka lat, żeby przypominać naszym przyjaciołom z Ameryki, którzy jeszcze tego nie rozumieją, że stawką jest życie i śmierć, a nie polityczne zabawy”.

Marszałek Sejmu zapytany o wyemitowany w czwartek wywiad z Władimirem Putinem stwierdził, że nie ma żadnych złudzeń co do jego prawdomówności.

Wywiad, którego dyktator udzielił Tuckerowi Carlsonowi, amerykańskiemu komentatorowi, znanemu z prorosyjskich i proputinowskich poglądów, został nagrany we wtorek w Moskwie i wykorzystany przez kremlowską propagandę. Putin powiedział w nim, że Moskwa nie jest zainteresowana inwazją na “Polskę, Łotwę czy gdziekolwiek indziej”.

Zdaniem Hołowni, Putin jest śmiertelnym niebezpieczeństwem dla państw bałtyckich, dla Polski, dla Europy i dla wolności. “Za wszelką cenę musimy to niebezpieczeństwo zatrzymać” – podkreślił. Dodał, że jest to największe zagrożenie dla wolnego świata od 80 lat.

“Każdy, kto sobie z tego kpi, kto tego nie rozumie albo kto podtyka mikrofon przestępcy i zbrodniarzowi będzie ponosił współodpowiedzialność za każdą z jego ofiar” – powiedział marszałek, krytykując amerykańskiego komentatora, który przeprowadził wywiad. “To jest głupota co on zrobił, natomiast Putin oczywiście bredził” – podsumował.

Hołownia w Polsat News pytany o to, czy obawia się ewentualnego powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu odpowiedział, że byłoby to “nieszczęście dla świata” i “bardzo poważny test dla światowej demokracji”. “To człowiek, który mówi, że dogada się z Putinem w ciągu 24 godzin, a przez pierwszą dobę (swojego urzędowania) chciałby być dyktatorem, aby wprowadzić swoje porządki” – powiedział.

Źródło: PAP Autor: Delfina Al Shehabi, Daria Kania, Adrian Kowarzyk
Fot. PAP/Piotr Nowak

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij