W ośrodku dla cudzoziemców w Wędrzynie znajdują się imigranci, których Straż Graniczna złapała po nielegalnym przekroczeniu granicy z Białorusią. Okazuje się, że wszyscy chcą wrócić do domu.
W niedawno utworzonym na poligonie w Wędrzynie ośrodku znajduje się obecnie 84 złapanych przez SG nielegalnych imigrantów. Wszyscy zostali złapaniu w ostatnich tygodniach po nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej. Większość z nich to obywatele Iraku.
Jak ustaliło radio RMF FM żaden z nich nie złożył wniosku o ochronę międzynarodową. Zamiast tego wszyscy chcą wrócić do domu. Niebawem SG zorganizuje więc dla nich specjalne loty. Do końca miesiąca odbędą się dwa czartery – jeden do Tadżykistanu a drugi właśnie do Iraku. Ich organizacją zajmie się specjalna komórka.
Koszty tych lotów najprawdopodobniej zostaną pokryte przez zajmującą się ochroną granic unijną agencję Frontex. Możliwe także, że zostaną sfinansowane z innych unijnych funduszy.