Hit! Staszewski skarży się na “strefy wolne od LGBT”… w katarskiej telewizji Al Jazeera. Dziennikarze mieli być “zszokowani”

Bartłomiej Staszewski to jeden z najbardziej znanych aktywistów LGBT w Polsce, który największy rozgłos uzyskał dzięki promowaniu fake newsa nt. “stref wolnych od LGBT”, o którym było głośno m.in. na forum Parlamentu Europejskiego czy w USA. Tym razem mężczyzna postanowił wypowiedzieć się w tej sprawie dla stacji Al Jazeera, której dziennikarze mieli być “zszokowani” relacją Staszewskiego. Dziennikarze pracujący dla telewizji z Kataru, państwa gdzie homoseksualizm jest zagrożony nawet karą śmierci, mieli być “w szoku”, z powodu rezolucji o ideologii LGBT w Polsce.

Przypomnijmy, afera związana ze “strefami wolnymi od LGBT” wybuchła wraz z przyjęciem przez część polskich władz lokalnych Samorządowej Karty Praw Rodziny albo Rezolucji przeciwko ideologii LGBT. To właśnie zaktywizowało Bartosza Staszewskiego do rozpowszechniania fake newsa nt. stref. Działacz organizował sesje fotograficzne przed znakami wjazdowymi do miejscowości, które przyjęły wspomniane uchwały, na których zawieszał tabliczki z napisem “strefa wolna od LGBT”.

Choć uchwały same w sobie nie są wymierzone przeciwko osobom z tzw. “tęczowego środowiska”, to dość szybko przez lewą stronę polskiej sceny politycznej zostały uznane za przejaw homofobii i dyskryminacji. Sam fake news w tej kwestii zyskał także rozgłos zagranicą i był przedmiotem dyskusji oraz krytyki m.in. w USA czy na forum Parlamentu Europejskiego.

Tym razem Staszewski postanowił wypowiedzieć się w sprawie “stref wolnych od LGBT” dla katarskiej telewizji Aj Jazeera. Według aktywisty dziennikarze tej stacji mieli być “zszokowani, że takie rezolucje istnieją w Polsce”.

Dzisiaj dla Al Jazeera opowiadałem o strefach wolnych od LGBT w Polsce. Byliśmy tez w kilku miejscowościach na Lubelszczyźnie. Dziennikarze byli w szoku, że takie rezolucje, wycelowane w osoby LGBT istnieją w Polsce.

— Bart Staszewski 🏳️‍🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) February 28, 2021

Wiele osób nie kryło zdziwienia wpisem Staszewskiego. Internauci przypominają aktywiście, że w Katarze homoseksualizm jest zakazany i jest zagrożony długoletnim więzieniem lub nawet karą śmierci.

Jeszcze do Rosji jedź opowiedz o polskiej dyktaturze i mamy komplet.

— Bartłomiej Graczak (@bgraczak) February 28, 2021

Jak rozumiem, szok z powodu kary śmierci przez publiczne powieszenie za homoseksualizm w Iranie już im minął?

— 🌶Drajkutek🇵🇱✝️⚜ (@cortezzaAguirre) February 28, 2021

Brawo, rozmawia Pan z telewizją finansowaną przez katarski rząd, gdzie homoseksualizm jest zakazany, kary to 7 lat więzienia lub kara śmierci

— Adrian Hofmann (@AdrianHofmannXX) February 28, 2021

Potem zapewne dziennikarze Al Jazeera wspólnie napili się polskiej wódki i zjedli schabowego, aby uczcić ofiary polskich homofobów. Następnie radośnie odśpiewali utwór Village People YMCA i dokonali apostazji. Jutro poniedziałek, a tak Pan Polakom umila niedzielny wieczór! 🙂

— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) February 28, 2021