Najnowsze wiadomości ze świata

Gubernator Oklahomy jednego dnia podpisał dziewięć ustaw antyaborcyjnych

Republikański gubernator Kevin Stitt podczas jednej ceremonii podpisał aż dziewięć ustaw mających powstrzymać mordowanie nienarodzonych dzieci. Zapowiedział, że chce sprawić, aby Oklahoma stała się „najbardziej pro-life stanem” w USA.

Dziewięć ustaw było wcześniej przyjęte przez stanowy senat i izbę reprezentantów. Zabraniają m.in. aborcji po wykryciu serca dziecka, ograniczają dostęp do aborcji chemicznej, nakazują aborcjonistom bycie wykwalifikowanymi ginekologami, zabraniają handlu zwłokami abortowanych dzieci i wymagają ratowania dzieci, które przeżyły „zabieg”. Dodatkowo wprowadzono ustawę, która automatycznie przywróci obowiązujące w tym stanie wcześniej ostre prawo antyaborcyjne w momencie, w którym Sąd Najwyższy zlikwiduje precedens po sprawie Roe v. Wade, który nakazał legalizację aborcji w całym USA.

Gubernator Stitt podpisał te ustawy jedną po drugiej na zorganizowanej z tej okazji ceremonii. Stwierdził, że będący konsekwencją Roe v. Wade nakaz legalizacji aborcji przez wszystkie stany narusza 10tą poprawkę do konstytucji, która jasno stwierdza, że w sprawach, w których nie może decydować rząd federalny, decyzje pozostają w rękach władz stanowych.  „Mieszkańcy Oklahomy wierzą w ochronę życia nienarodzonych, więc niezwykle ważne jest rzucanie wyzwania federalnym nadużyciom władzy, zwłaszcza w tym temacie” – stwierdził – „Chcemy być najbardziej pro-life stanem w kraju. Jeśli inne stany chcą postąpić inaczej, to po to mamy 50 stanów, ale ja reprezentuję cztery miliony mieszkańców Oklahomy którzy w ogromnej większości wspierają życie”.

Gubernator powiedział portalowi Daily Caller, że ma świadomość, że te ustawy na pewno zostaną zaskarżone w sądach przez lewicę. „Za każdym razem gdy coś nie zgadza się z programem liberalnej lewicy, to pojawiają się grupy aktywistów ze wschodniego i zachodniego wybrzeża, które przyjadą do Oklahomy i rzucą wyzwanie naszym prawom i sposobowi w jaki żyjemy” -stwierdził.

Gubernator stwierdził też, że „najważniejszą rzeczą jest ochrona życia”. Dodał, że kobiety, które chcą poddać się aborcji, są w trudnej sytuacji, ale władze stanu chcą, żeby wiedziały, że mają inne opcje – i dlatego doceniają i wspierają niosące im pomoc organizacje religijne i agencje adopcyjne.

„Życie wygrywa w Oklahomie” – powiedziała prezydent antyaborcyjnej organizacji Susan B. Anthony List Marjorie Dannenfelser. Dodała, że gubernator Stitts „jest na czele ogólnonarodowego ruchu rzucającego wyzwanie status quo i chcącego modernizacji naszych ekstremalnych przepisów aborcyjnych”.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Daily Caller Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij