Autobus, którym ósmoklasiści jechali na szkolną wycieczkę stanął w płomieniach. W skutek zdarzenia troje uczniów zostało zabranych do szpitala. Na szczęście ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Dzisiaj w okolicy godziny 10:10 na 266 km autostrady A4 w kierunku Katowic miało miejsce zdarzenie z udziałem autobusu – przekazała sierż. sztab. Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Autobus, którym podróżowało łącznie 41 osób zapalił się. Wśród pasażerów było 36 nastolatków w wieku od 14 do 15 lat i troje opiekunów, którzy wraz z uczniami zmierzali na szkolną wycieczkę. Pojazdem kierował 63-letni mężczyzna.
Troje dzieci trafiło do szpitala, ale jak zapewnia policja, ich zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pod opiekę medyków trafił także kierowca, który skarżył się na problemy z oddychaniem. 63-latek odmówił jednak dalszej hospitalizacji.
Dyżurny z KW Państwowej Straży Pożarnej w Opolu przekazał, że gdy strażacy przyjechali na miejsce, autobus stał już w ogniu. Droga, na której doszło do zdarzenia została zablokowana. Wszyscy pasażerowie trafili w bezpieczne miejsce, gdzie oczekiwali na transport zastępczy.
Okoliczności i przyczyny zdarzenia ustala policja.