Najnowsze wiadomości z kraju

“Dochody miasta rosną, a prezydent Warszawy je marnuje”

Z jednej strony dochody miasta wzrastają, z drugiej prezydent Trzaskowski nie inwestuje w rzeczy potrzebne warszawiakom – powiedział w środę przewodniczący klubu radnych PiS Dariusz Figura. Dodał, że pieniądze są do wykorzystania tylko Warszawa z nich nie korzysta.

Na konferencji w sprawie budżetu miasta zorganizowanej przez radnych PiS obecny był także lider warszawskiego Prawa i Sprawiedliwości poseł Jarosław Krajewski.

“Chcemy przedstawić stan finansów Warszawy, co jest istotne, jeśli chodzi o mieszkańców naszego miasta, ponieważ oni płacą tutaj podatki i mają prawo do informacji, żeby dowiedzieć się, jak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i rządząca Warszawą od 16 lat nieprzerwanie Platforma Obywatelska, wydatkuje środki publiczne. Chcemy pokazać, jak rosły dochody budżetu miasta, jak te dochody marnował prezydent Rafał Trzaskowski i jak nie wykorzystywał tego ogromnego potencjału, jakim jest budżet Warszawy wynoszący ponad 21 mld zł” – powiedział Krajewski.

“Musimy powiedzieć sobie jasno – prezydent Trzaskowski jest coraz większym rozczarowaniem dla mieszkańców Warszawy. Szczególnie patrząc na te liczne korki, utrudnienia, które powstały ze względu na brak koordynacji inwestycji, na brak inwestycji, a co się za tym kryje również brak środków, które mogły być wydatkowane, czy na budowę obwodnicy śródmiejskiej, czy na budowę nowych przepraw mostowych przez Wisłę” – dodał.

Podkreślił, że prezydent Warszawy jest złym prezydentem, ponieważ źle zarządza budżetem Warszawy. Zaznaczył, że przez trzy lata na sesjach budżetowych Rady Warszawy prezydent stolicy narzekał na rząd, sytuację, ale nie uderzył się we własne piersi i nie wyciągnął własnych wniosków z tego, że w latach 2019-2022 nie zbudował ani żadnej obwodnicy, ani żadnego mostu.

Przekazał, że “prezydentowi Trzaskowskiemu cały czas ktoś i coś przeszkadza, a po prostu jest złym gospodarzem, który nie interesuje się sprawami lokalnymi, nie rozmawia z mieszkańcami i stąd biorą się gigantyczne korki i utrudnienia i coraz większe rozczarowanie Rafałem Trzaskowskim”.

Zaznaczył, że w 2021 roku uchwalony przez Radę Warszawy budżet zakładał deficyt budżetowy w wysokości ponad 1 miliarda złotych. “A jeżeli spojrzymy na realne wykonanie tego budżetu w roku ubiegłym, to okazało się, że nie tylko nie było tego deficytu, ale w budżecie była nadwyżka ponad 1,3 mld zł. To jednoznacznie pokazuje, że prezydent Warszawy zajmował się Campusem i innymi sprawami niż rozwiązywanie problemów warszawiaków i planował swoją karierę polityczną zamiast wejść w rolę menadżera, dobrego gospodarza i osoby, której powinno zależeć na rozwoju miasta” – powiedział. Dodał, że nie tylko nie wydatkowano tego deficytu zaplanowanego w postaci tego deficytu, ale nawet była nadwyżka. “A te środki mogły trafić na kolejne inwestycje. Mogły też zostać wykorzystane na podwyżki dla nauczycieli” – zaznaczył.

“Będziemy o tym konsekwentnie przypominać, bo uważamy, że mieszkańcy Warszawy zasługują na prawdę i dostęp do realnych informacji o stanie finansów miasta” – podkreślił.

Przewodniczący klubu radnych PiS Dariusz Figura zauważył, że wszystkie prognozy i założenia budżetowe były niższe niż się okazało. “Platforma Obywatelska nawet sobie nie marzyła, że dochody miasta będą aż tak duże” – powiedział. Zaznaczył, że prezydent Trzaskowski przestał inwestować. Ocenił, że poziom inwestycji – kwotowo utrzymuje się cały czas na poziomie roku 2009-10 natomiast procentowo jest oczywiście mniej. “Z jednej strony dochody wzrastały, z drugiej prezydent Trzaskowski nie inwestował w rzeczy potrzebne warszawiakom” – zaznaczył.

“Dzięki rządom PiS między 2015 a 2021 rokiem, środki, które miasto uzyskuje z podatku PIT wzrosły o prawie 50 proc., z CIT wzrosły o 67 proc., a środki, które miasto uzyskuje z tytułu podatku od czynności cywilno-prawnych wzrosły o 131 proc. Świetna koniunktura gospodarcza tworzyła także bardzo dobre warunki dla miasta do inwestowania we własny rozwój, ale Rafał Trzaskowski tego nie robił” – powiedział radny Tomasz Herbich.

Zaznaczył, że wzrost, który nastąpił między 2016 a 2021 rokiem nie przekłada się na inwestycje i te pieniądze były z jednej strony “przejadane” przez Warszawę, a z drugiej strony Rafał Trzaskowski boi się podejmować decyzje o dużych inwestycjach w skali miasta. “Warszawa na tle innych miast: Kraków, Wrocław i Łódź jest miastem zadłużonym w niewielkim stopniu. Ale to niewielkie zadłużenie pokazuje, że Rafał Trzaskowski nie pozyskuje środków na duże inwestycje, na które wymagają, np. zaciągania kredytów” – dodał.

“Pieniądze są do wykorzystania, tylko Warszawa z nich nie korzysta” – skomentował Figura. “Po trzech kwartałach tego roku dochody miasta wzrastają. Planowany deficyt na ten rok to jest prawie 2,9 mld, po trzech kwartałach miasto wykazuje nadwyżkę ponad 1 miliard. To są twarde dane” – dodał.

15 grudnia odbędzie się budżetowa sesja Rady Warszawy.

Źródło: PAP Autor: Marta Stańczyk
Fot. PAP/Marcin Obara

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij