“Czy ktoś powiedział, że Adolf Hitler musi zachować twarz?”. Prezydent Duda ostro o Niemcach i Francuzach

Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi Bild. Nie ukrywał w nim, co sądzi o niemieckiej i francuskiej polityce wobec wojny i Rosji.

Prezydent Duda ostro skrytykował zwłaszcza fakt, że kanclerz Olaf Scholz i prezydent Emmanuel Macron z uporem godnym lepszej sprawy wydzwaniają do Putina. Ostatnia taka rozmowa miała miejsce pod koniec maja, a żadna z nich nie przyniosła żadnych wymiernych efektów. Prezydent Duda stwierdził, że jest zdumiony ich zachowaniem.

Przywódca Polski zauważył, że te rozmowy „nie przynoszą żadnych rezultatów”, a ich jedynym efektem jest to, że „legitymizują osobę, która jest odpowiedzialna za zbrodnie popełnianie przez armię rosyjską na Ukrainie”. „On <Putin – dop. red.> jest za to odpowiedzialny. To on podjął decyzję o wysłaniu tam wojsk. Podlegają mu dowódcy” – zaznaczył. „Czy ktoś tak rozmawiał z Adolfem Hitlerem podczas Drugiej Wojny Światowej? Czy ktoś powiedział, że Hitler musi zachować twarz?” – dodał – „Że powinniśmy postępować w taki sposób, aby nie upokarzać Adolfa Hitlera? Nie słyszałem takich głosów”.

Prezydent Duda po raz kolejny odniósł się także do niedotrzymania przez Niemcy obietnicy wysłania Polsce czołgów w zamian za te, które wysłaliśmy na Ukrainę. Rzecznik niemieckiego rządu twierdził, że nie wysłali ich bo Polacy domagali się najnowszej wersji. Prezydent Duda stwierdził, że to kłamstwo. „Spodziewaliśmy się jednak, że dostaniemy starszą wersję czołgów. Z tego co wiem, nic nie dostaliśmy. Oddaliśmy nasze czołgi i teraz nie mamy nic w zamian” – powiedział dodając, że strona Niemiecka nie podjęła żadnych działań celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.

Prezydent został również zapytany o to jaką winę za obecną sytuację ponosi kanclerz Merkel. Stwierdził, że nie jest już kanclerzem, a jej działania powinni oceniać historycy. Nie zabrakło jednak gorzkich słów pod adresem prorosyjskiej polityk. „Od wielu lat prosiłem — jestem prezydentem Polski od siedmiu lat — i wielokrotnie prosiłem ją o wstrzymanie budowy (gazociągu) Nord Stream 2 — bezskutecznie. Przedstawiłem jej stanowisko naszej części Europy, jeszcze z byłym prezydentem Słowacji, panem (Andrejem) Kiską apelowaliśmy o wstrzymanie inwestycji. Próbowaliśmy jej powiedzieć, że jest to imperialna strategia rosyjska, a bronią jest gaz. Chodziło o zdominowanie Europy” – przypomniał – „Fakt, że budowa Nord Stream 2 doszła do skutku, był wielkim rozczarowaniem politycznym”.