Czesi nie chcą tablicy ku czci Armii Czerwonej. Rosja protestuje Najnowsze wiadomości ze świata

Czesi nie chcą tablicy ku czci Armii Czerwonej. Rosja protestuje

Władze Pragi chcą, żeby na Ratusz Staromiejski nie wróciła tablica poświęcona Armii Czerwonej. Ambasada Rosji domaga się jej przywrócenia.

Tablica o której mowa została zainstalowana na ratuszu w 1946 roku i upamiętniała udział Armii Czerwonej w wyzwoleniu Pragi. Została ściągnięta w 2017 na czas remontu budynku i oddana do renowacji. Burmistrz Pragi Zdeniek Hrzib uważa jednak, że po jej zakończeniu powinna trafić do stołecznego muzeum.

Zdaniem burmistrza tablica ta bowiem fałszuje historię nadmiernie gloryfikując udział Armii Czerwonej w wyzwoleniu Pragi. 5 maja 1945 roku, kiedy do Pragi zbliżała się już Armia Czerwona oraz amerykańska Trzecia Armia mieszkańcy stolicy wywołali powstanie. Dołączyła do nich Rosyjska Armia Wyzwoleńcza generała Własowa – złożona z Rosjan kolaboracyjna formacja, która walczyła do tego momentu po stronie Niemiec. Kiedy Rosjanie weszli do Pragi stolica była wyzwolona w 90%. W brutalnych walkach ulicznych życie straciło ok. 3 tysięcy Czechów podczas gdy Armia Czerwona straciła zaledwie 40 żołnierzy.

Udział Armii Czerwonej w wyzwoleniu stolicy Czech był bardzo mocno wykorzystywany za to przez czeskich komunistów. Kontrastowano go z postawą Amerykanów, którzy ze względów politycznych nie przyszli walczącym Czechom z pomocą. Wywołany tym resentyment, razem z żalem o oddanie Niemcom Monachium sprawiły, że w wyborach 1946 komuniści zdobyli aż 38% głosów i dwa lata później mogli dokonać zamachu stanu, kończąc z czeską demokracją.

Wypowiedź burmistrza wywołała furię Rosjan. W oficjalnym komunikacie prasowym Ambasady Rosji dyplomaci stwierdzili, że plan burmistrza to „próba wymazania z pamięci jednej z najważniejszych kart wspólnej historii” i wezwali go do przywrócenia tablicy na dotychczasowe miejsce, które miało być wybrane przez Prażan „w dowód wdzięczności dla czerwonoarmistów i uczestników Powstania w Pradze m.in. za to, że na Ratuszu nie powiewają już flagi ze swastyką”. Stwierdziła również, że takie wypowiedzi jak ta burmistrza gloryfikują „współodpowiedzialnych z nazistami” Własowców.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Niezalezna.pl Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij