Najnowsze wiadomości z kraju

Był bohaterem opozycji, teraz ma do nich żal. Kijowski wściekły na Schetynę i “Gazetę Wyborczą”

Mateusz Kijowski udzielił szczerego wywiadu dla “Rzeczpospolitej”. Były lider KOD-u żalił się na swoją obecną sytuację materialną. Nie krył również swojego rozczarowania obozem opozycji.

Aktywista jakiś czas temu twierdził, że miał ogromne problemy ze znalezieniem pracy. Teraz w rozmowie z “Rzeczpospolitą” przyznał, że pracuje jako pomocnik fryzjera, jednak ja sam twierdzi nie jest to praca jego marzeń, a przynajmniej nie taka, która zapewni mu godne warunki utrzymania. Jego zdaniem nikt go nie chce zatrudnić z powodu jego nazwiska. Co więcej były idol opozycji nie dysponuje obecnie żadnym majątkiem, gdyż musiał go sprzedać, aby zmniejszyć ciążące na nim zadłużenie.

Kijowski nie krył też głębokiego żalu wobec obozu opozycji, dla której jeszcze kilka lat temu był jednym z bohaterów.

– Kiedyś pewien znajomy spytał mnie, czy wiem, kto najbardziej mi zaszkodził. Na pierwszym miejscu wymienił Grzegorza Schetynę, a na drugim “Gazetę Wyborczą” – powiedział mężczyzna.

Jego zdaniem Platforma Obywatelska miał postrzegać KOD jako potencjalne zagrożenie i swojego następcę, z kolei gazeta Michnika próbowała uczynić z organizacji swój klub.

Przypomnijmy, że pod koniec maja Mateusz Kijowski na swojej stronie opublikował treść listu do naczelnego “Gazety Wyborczej”, któremu żalił się, że nie otrzymał od niego pomocy.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Rzeczpospolita Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij