Lewicowym ekstremistom, którzy mieli należeć do organizacji bojowej, uznawanej za grupę przestępczą, postawiono zarzuty w związku z pobiciami osób związanych z prawicą.
Tygodnik „Der Spiegel” poinformował w piątek, że niemiecka prokuratura federalna postawiła zarzuty uszkodzenia ciała i zakłócania porządku publicznego czterem lewicowym ekstremistom z Lipska. Według ustaleń prokuratury mieli oni kilkakrotnie atakować osoby związane z prawicą.
Cała czwórka miała należeć do większej organizacji bojowej lewicowych ekstremistów, uznanej przez prokuraturę federalną za grupę przestępczą.
Trzej mężczyźni, którzy zostali oskarżeni, przebywają obecnie na wolności. Kobieta, której wraz z nimi postawiono zarzuty, od listopada 2020 r. znajduje się w areszcie. Jak podaje tygodnik, kobieta była główną postacią grupy.
„Der Spiegel” podaje również, że w sumie doszło do sześciu ataków na osoby ze „sceny prawicowej”, w których brali udział oskarżeni. Podejrzani mieli bić swoje ofiary pięściami oraz ranić je pałkami i gazem drażniącym.