Najnowsze wiadomości z kraju

Bezczelność! Dezerter Emil Cz. żąda wypłaty wynagrodzenia od ministra Błaszczaka i chce… dalej pracować w armii

Dezerter Emil Cz. po raz kolejny daje o sobie przypomnieć. Tym razem żołnierz, który zbiegł ze służby i udał się na Białoruś, stając się bohaterem tamtejszej propagandy, napisał list do ministra Mariusza Błaszczaka, w którym domaga się wypłaty wynagrodzenia za grudzień oraz styczeń. Oprócz tego mężczyzna wyraził dalszą chęć współpracy z Wojskiem Polskim.

W połowie grudnia media obiegła informacja o żołnierzu, który opuścił wartę, przekraczając granicę z Białorusią. Wiadomość bardzo szybko została potwierdzona przez MON, a zbiegłym wojskowym okazał się 25-letni Emil Cz. Na mężczyźnie ciążyły dość poważne przewinienia, które najprawdopodobniej doprowadziłyby do wydalenia ze służby, co mogło skłonić go do ucieczki. Śledczy nie wykluczają jednak, że dezerter mógł od jakiegoś czasu współpracować z białoruskim wywiadem lub przynajmniej być informatorem jednego z tamtejszych agentów.

Emil Cz. bardzo szybko stał się bohaterem propagandy Łukaszenki, szerząc nieprawdopodobne i niewiarygodne informacje m.in. o rzekomych rozkazach zabijania migrantów, którzy znaleźli się przy wschodniej granicy, czy też chowaniach ich ciał. Śledczy sformułowali przeciwko niemu zarzuty z przestępstwa z art. 339 § 3 kk, który mówi o dezercji kwalifikowanej. Obecnie za 25-latkiem został wystawiony list gończy.

Pomimo ogromnej afery, jaką Cz. wywołał w kraju, ten nie pozwala o sobie zapomnieć i stawia bardzo śmiałe żądania. Jak podaje “Rzeczpospolita” dezerter zdążył wysłać pismo do Mariusza Błaszczaka, od którego domaga się wypłaty wynagrodzenia za grudzień oraz styczeń na konto Centrum Systemowa Ochrona Prawna, które mocno jest powiązane z reżimem Łukaszenki.

-16 grudnia 2021 musiałem uciekać na Białoruś, bo władze Straży Granicznej wydały mi rozkaz mordowania Arabów. Dlatego musiałem uciekać. Teraz jestem bezpieczny – pisze Emil Cz. – Nie pracowałem w grudniu 2021 r. i styczniu 2022 r., bo Straż Graniczna wydawała mi nielegalne rozkaz mordowania niewinnych ludzi. W ten sposób zostałem zmuszony do niepracy przez samo Ministerstwo Obrony. Dlatego proszę o wypłatę mojej pensji.

Co ciekawe mężczyzna stwierdził, iż jest gotowy na… przedłużenie umowy z armią i na powrót do pracy, gdy tylko “prokurator w Hadze uwięzi wszystkich przestępców wojskowych, którzy mieli mu kazać mordować Arabów”. Poprosił nawet o przesłanie dokumentów nowej umowy na adres wyżej wspomnianej organizacji powiązanej z władzami na Białorusi.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Rzeczpospolita Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij