Piotr Misiło zamieścił na Twitterze post, w którym “dziękuje” swoim koleżankom oraz kolegom z Platformy Obywatelskiej oraz Nowoczesnej za “hejt i groźby pod adresem jego i jego bliskich”. Poseł nie wyjaśnia o co dokładnie mu chodzi, choć część komentujących domyśla się, iż ma to związek z ostatnim udostępnieniem grafiki przedstawiającą symbol Polski Walczącej na tle tęczowej flagi środowisk LGBT.
-Szanowni Koledzy i Koleżanki z Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej bardzo chciałbym podziękować Wam za słowa wsparcia za hejt i groźby pod moim i moich bliskich adresem. Wolność człowieka jest czymś najważniejszym i nie zamierzam rezygnować z walki o nią w żadnym kontekście. Dziękuję. – napisał poseł na Twitterze, zamieszczając przy okazji swoje zdjęcie z tęczową parasolką.
Szanowni Koledzy i Koleżanki z @Platforma_org i @Nowoczesna bardzo chciałbym podziękować Wam za słowa wsparcia za hejt i groźby pod moim i moich bliskich adresem. Wolność człowieka jest czymś najważniejszym i nie zamierzam rezygnować z walki o nią w żadnym kontekście. Dziękuję. pic.twitter.com/jRacNlZnDS
— Piotr Misilo 🇵🇱🇪🇺 (@Piotr_Misilo) July 30, 2019
Nie wiadomo o co dokładnie chodziło politykowi w kontekście rzekomego hejtu oraz gróźb ze strony partyjnych kolegów i koleżanek. Misiło w w żaden sposób, ani w głównym poście, ani też w komentarzach niczego nie wyjaśnia. Internauci jednak domyślają się, iż ma to związek z krytyką, również ze strony posłów Platformy Obywatelskiej, wymierzonej przeciwko posłowi z powodu zamieszczenia skandalicznej grafiki prezentującej symbol Polski Walczącej na tle tęczowej flagi środowisk LGBT. “W 1944 stolicy bronili także geje i lesbijki. Czy się to komuś podoba czy nie. Zrozumcie to wreszcie prawicowi dyletanci” – napisał wówczas poseł.
– Skandal, który nie powinien mieć miejsca i nie powinno być pana Misiło na listach Platformy – skomentował Andrzej Halicki w TVP Info. Podobnego zdania był także rzecznik PO Jan Grabiec, który powiedział, iż jego partia “nigdy się nie zgodzi na łączenie Znaku Polski Walczącej z symbolami ideowymi czy politycznymi”.