Być może wkrótce afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim stanie się jeszcze bardziej poważna. Prawnik jednego z aresztowanych polityków przekazał mediom, że jego klient zgodził się zeznawać.
Były włoski europoseł Pier Antonio Panzeri został aresztowany jakiś czas temu i jest jednym z głównych podejrzanych w aferze korupcyjnej, która wstrząsnęła unijną polityką. Obecnie przebywa w areszcie, podobnie jak była wiceprzewodniczącą PE Eva Kaili, jej partner Francesco Giorgi i lobbysta Niccolo Figa-Talamanca.
Prawnik Panzeriego ogłosił, że polityk zgodził się na ugodę z prokuraturą. Przyzna się do winy i, co ważniejsze, opowie prokuraturze o wszystkim, co wie. W zamian za to dostanie dużo łagodniejszy wyrok. Rzecznik belgijskiej prokuratury federalnej powiedział, że mowa o roku za kratkami i grzywnie i konfiskacie na łączną kwotę miliona euro.
Ta umowa była możliwa dzięki belgijskiej ustawie o skruszonych przestępcach, która z kolei była wzorowana na włoskim prawie używanym do walki z mafią. Panzeri będzie dopiero drugą osobą, która z niej korzysta. W zamian za łagodny wyrok będzie musiał zdradzić szczegóły korupcyjnej siatki, na czym polegały ich „umowy” z przedstawicielami obcych rządów i tożsamość tych, którzy brali łapówki. To może oznaczać, że do więzień trafią wkrótce inni unijni politycy.