Agencja Reutera informuje, że niemiecka policja zatrzymała Gretę Thunberg. Od piątku aktywistka brała udział w protestach w wiosce Luetzerath. Ich uczestnicy sprzeciwiają się budowie kopalni węgla brunatnego.
Korporacja RWE chce w miejsce wioski Luetzerath wybudować kopalnię węgla. Tym planom sprzeciwiają się aktywiści klimatyczni, którzy od tygodni okupują wioskę położoną w zachodniej części Niemiec. W środę na przyszłe miejsce budowy wkroczyła policja, celem wyprowadzenia aktywistów. Część z nich nadal pozostała na okupowanym terenie.
20-letnia Greta Thunberg pojawiła się w Luetzerath w piątek. Szwedzka aktywistka skrytykowała działania policji. „To, co dzieje się w Luetzerath, jest szokujące, a przemoc policji oburzająca” – mówiła, którą cytuje agencja dpa.
Jak informuje agencja Reutera, Thunberg została zatrzymana przez policję. Jeden ze świadków powiedział agencji, że szwedzka aktywistka „była widziana w dużym policyjnym autobusie po zatrzymaniu”.
BREAKING: #BNNGermany Reports@GretaThunberg is one of the climate activists detained in a coal village in #Germany. #GretaThurnberg
Read more: https://t.co/MsZWtlhlrz pic.twitter.com/UNtvvNuUgV
— Gurbaksh Singh Chahal (@gchahal) January 17, 2023
Niemiecki rząd przekonuje, że węgiel brunatny w krótkim czasie zapewni gospodarce bezpieczeństwo energetyczne. Z kolei protestujący aktywiści klimatyczni uważają, że surowiec jest najbardziej szkodliwą odmianą węgla.