Najnowsze wiadomości z kraju

Zaskakująca wypowiedź byłego prezydenta. “Jeśli nie posłuchacie starego Wałęsy, to poginiecie wszyscy”

Lech Wałęsa był gościem Piotra Witwickiego w programie “Graffiti” emitowanym na Polsat News, gdzie wypowiedział się na tematy związane z Białorusią oraz pandemią koronawirusa. Odnośnie tej drugiej kwestii z ust byłego prezydenta padły dość zaskakujące słowa.

-To jest pogrożenie ludzkości palcem. Następna choroba będzie tak wielka, jeśli nie posłuchacie starego Wałęsy, to poginiecie wszyscy – powiedział były lider “Solidarności”.

Wałęsa dodał, iż tematy związane z II falą pandemii koronawirusa są globalne, dlatego proponuje zebrać je przez wszystkie kraje, które miałyby wspólnie opracować dobrą strategię. Prowadzący program przypomniał mu o istnieniu chociażby Unii Europejskiej, jednak były prezydent odparł jedynie, iż od dwóch dekad przedstawia Niemcom, Francji oraz Włochom dwa scenariusze – jednym z nich miałby być gruntowy remont Wspólnoty, w oparciu o nowe rozwiązania. Drugim miałoby być “pozwolenie Polsce i Węgrom na zniszczenie starej Unii”, by następnie wspomniane państwa utworzyły nową, opierającą się na nowych pomysłach i ideach.

Mężczyzna został także zapytany o obecną sytuację na Białorusi oraz o porady dla obywateli tego kraju.

-Dzisiaj nie jestem w stanie dać dobrej rady, bo to zbyt odpowiedzialna sprawa.Oczywiście się cieszę, że walczą, kiedyś zwyciężą, ale niech bestii nie przyciskają za bardzo do muru, bo machnie łapami. Według mnie oni są między rokiem 1970, a 1976 – na tej wysokości rozwoju i klimatu jaki u nich panuje. Nie 1980. W 1980 my już byliśmy przygotowani, mieliśmy opozycyjną organizację, wiedzieliśmy jak to prowadzić, by prowadzić to do zwycięstwa. Oni jeszcze tego nie mają – powiedział Lech Wałęsa.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Polsat News Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij