Władze Warszawy spuszczają ścieki do Wisły

W warszawskiej oczyszczalni ścieków „Czajka” doszło do poważnej awarii. Władze Warszawy zdecydowały o spuszczeniu ścieków do Wisły.

Ratusz poinformował, że awaria miała miejsce dzisiaj w godzinach porannych. „Mieliśmy do czynienia z awarią kolektora, który przesyła część ścieków z lewobrzeżnej części Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka” – powiedział prezydent Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym – „W związku z tym zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję rano, żeby dokonać kontrolowanego spustu nieczystości do Wisły”.

„Czajka” to jedna z największych oczyszczalni ścieków w Polsce. Do 2012 roku oczyszczała ścieki z prawobrzeżnych dzielnic Warszawy i okolicznych gmin. W połowie tego roku dołączono do niej ścieki z centralnej i północnej części lewobrzeżnej Warszawy, przesyłane przy pomocy położonych pod dnem Wisły kolektorów przesyłowych. Trzaskowski podkreślił, że awaria sprawiła, że miasto „powróciło do stanu sprzed 2012 roku”.

Według informacji Radia Dla Ciebie awaria miała miejsce w rejonie mostu Marii Skłodowskiej-Curie. Do Wisły dostało się dotychczas ok. 5 tysięcy metrów sześciennych zanieczyszczeń. Dziennikarze RDC dowiedzieli się, że wyciek miał miejsce powyżej poziomu z którego pobiera się wodę pitną i woda w warszawskich kranach nie jest zagrożona. Prezydent Trzaskowski potwierdził tą informację.

Na razie nie wiadomo jednak jakie dokładnie ścieki dostały się do rzeki i zmierzają obecnie w stronę morza. Na miejscu pracują eksperci Sanepidu i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy pobrali próbki do dalszych badań.

Władze Warszawy powołały z powodu tej awarii sztab kryzysowy. Prezydent Trzaskowski poinformował, że zagrożone są teraz miasta na północy. Warszawskie ścieki mają dotrzeć do Płocka za ok. 50 godzin.