Wietnamczycy chcą pomocy ekspertów od Lenina w konserwacji ciała Ho Chi Minha

Rząd Wietnamu stworzył specjalny zespół naukowców, którzy zajmą się dalszą konserwacją zwłok Ho Chi Minha. W jego skład wejdą również rosyjscy naukowcy którzy na co dzień konserwują zwłoki Lenina.

Komunistyczny polityk Ho Chi Minch, prezydent Demokratycznej Republiki Wietnamu, zmarł w 1969 roku. Jego ciało zostało zabalsamowane i trafiło do szklanej trumny w mauzoleum na placu Ba Dinh w Hanoi, gdzie w sierpniu 1945 odczytał deklarację niepodległości Wietnamu.

Według agencji Reutersa Wietnamczycy dobrze sobie radzą z procesem ratowania ciał przed gniciem. Regularnie korzystają jednak z pomocy Rosjan, którzy opracowali tą technologię aby zachować dla potomności ciało Lenina. Taka forma pochówku stała się popularna wśród komunistycznych dyktatorów – procesowi poddano między innymi Józefa Stalina, Kim Jong Ila, Mao Zedonga czy Hugo Chaveza.

Rosjanie jednak zazdrośnie strzegą tej technologii i nalegają na współpracę z tzw. Laboratorium Lenina zamiast przekazania szczegółów technicznych. Wietnamczykom udało się wykraść sekret środka konserwującego po tym, gdy wietnamscy robotnicy sprzątający laboratorium po rosyjskich naukowcach wynieśli z niego gazę z resztkami, ale Wietnam i tak musi nadal prosić Rosję o pomoc.

Nowy rosyjsko-wietnamski zespół rozpocznie prace w przyszłym miesiącu. Zaczną od oceny stanu zwłok „wujka Ho”. Następnie naukowcy mają zaproponować metody które pozwolą je zachować na długo. Na razie brak informacji co skłoniło rząd Wietnamu do zmiany dotychczasowych praktyk i w jakim stanie znajdują się zwłoki.