Szkoła pomagała uczennicy w „zmianie płci” nie informując o tym jej matki. Ogromny skandal

Jedna ze szkół pomagała uczennicy w „zmianie płci” nie informując o tym jej matki. Teraz będzie musiała wypłacić jej odszkodowanie.

Mieszkająca w hrabstwie Monterey w Kalifornii Jessica Konen jest matką 11-letniej Alicii. Jej córka w pewnym momencie uznała, że czuje się chłopakiem. Szkoła postanowiła jej w tym pomóc. Pozwolono jej m.in. korzystać z toalety dla chłopców, a nauczyciele zwracali się do niej męskimi zaimkami. Szkoła nie poinformowała jednak o tym jej matki.

Kiedy Konen się o tym dowiedziała, od razu pozwała okręg szkolny do sądu. Pomogła jej w tym konserwatywna organizacja prawnicza Center for American Liberty. Do procesu jednak ostatecznie nie doszło. Władze okręgu szkolnego na skutek ugody pozasądowej zgodziły się wypłacić jej 100 tysięcy dolarów odszkodowania. Nie przyznały się jednak do tego, że postąpiły niewłaściwie zatajając tzw. tranzycję dziewczynki przed jej matką.

Center for American Liberty is proud to announce a settlement in Konen v. Spreckels Union School District that resulted in a $100,000 payment by the school district to Jessica and Alicia for the violation of their rights.
Thanks for all the hard work @pnjaban, @mark_trammell,… pic.twitter.com/wdORxgueEH

— Center for American Liberty (@Liberty_Ctr) August 29, 2023

Konen powiedziała, że gdy dowiedziała się o całej sprawie, starała się unikać słów, które mogłyby urazić jej córkę, i używała wobec niej neutralnych płciowo określeń, jak „skarb” czy „dziecko”. Stosunki między nimi uległy pogorszeniu, ale udało im się je odbudować, a Alicia nie uważa już, że jest chłopakiem. Konen zaapelowała do innych rodziców, by uważali na to, co dzieje się z ich dziećmi w szkołach i ma nadzieję, że ich historia będzie dla nich inspiracją. Deklaruje też, że będzie walczyć nadal ze szkołami, które zatajają tak ważne sprawy przed rodzicami.