Sejm przyjął przez aklamację uchwałę sprzeciwiającą się manipulowaniu przez Rosję prawdą historyczną. Jeden z posłów zdradził kuriozalne zachowanie Janusza Korwin-Mikkego.
Przed świętami Władimir Putin zaczął atakować Polskę stwierdzeniami, że to Polska doprowadziła do wybuchu II Wojny Światowej. W czwartek sejm postanowił przyjąć uchwałę potępiającą te „prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążyć Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej”. Przypomniano w niej, że to Polska i państwa Europy Środkowej były pierwszymi ofiarami.
„Prawie cały Sejm przez aklamację przyjął uchwałę sprzeciwiającą się manipulowaniem historii przez Federację Rosyjską” – napisał na Twitterze przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski – „Prawie, bo jeden poseł Korwin Mikke miał to gdzieś!”. Do wpisu dołączył zdjęcie, na którym wyraźnie widać, jak poseł Konfederacji siedzi w ławie w trakcie owacji na stojąco.
Wszyscy stanęli na wysokości zadania. Tylko Korwin usiadł. https://t.co/1RHfn6FSnT
— Marcin Makowski (@makowski_m) January 9, 2020