Najnowsze wiadomości ze świata

Rzucił politykę przez filmiki na Youtube. Teraz dostanie za to gigantyczne odszkodowanie

Były wicepremier Nowej Południowej Walii zrezygnował z kariery politycznej z powodu atakujących go nagrań na portalu społecznościowym Youtube. Australijski sąd nakazał Google wypłacenie mu odszkodowania.

John Barilaro był wicepremierem najludniejszego stanu Australii w latach 2016-2021. Reprezentował centrową Partię Narodową. Zrezygnował ze stanowiska 31 grudnia zeszłego roku i zdecydował, że da sobie spokój z polityką. Dziennikarzom powiedział, że skłoniły go do tego nagrania opublikowane na portalu streamingowym Youtube, których autor w wyjątkowo agresywny sposób atakował jego włoskie pochodzenie oraz oskarżał go, bez żadnych dowodów, o korupcję.

W poniedziałek Sąd Federalny Australii uznał, że dwa wspomniane nagrania, które od ich publikacji obejrzało już ponad 800 tysięcy osób, to mowa nienawiści. Stwierdził także, że portal nie tylko odmówił ich usunięcia, ale również świadomie czerpał z nich zyski. Sędzia Steve Rares uznał także, że Google – właściciel Youtube – złamał własne zasady, których celem jest chronienie osób publicznych, i tym samym skłonił go do przedwczesnej rezygnacji z kariery politycznej i spowodował u niego znaczącą traumę.

Sąd zdecydował, że Google ma zapłacić politykowi 715 tysięcy dolarów australijskich (ok. 2,3 miliona złotych) odszkodowania. Było to możliwe, gdyż w Australii, w przeciwieństwie do UE i USA, media społecznościowe odpowiadają za treści publikowane przez ich użytkowników. Barilalo pozwał też twórcę tych nagrań Jordana Shanksa, ale ten w zeszłym roku zgodził się na ich zmianę i wypłacenie mu 100 tysięcy dolarów australijskich odszkodowania.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Sky News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij