Rosjanie odpłacą się Muskowi? Rozważają odblokowanie Twittera

Twitter zdecydował się na zdjęcie po cichu ograniczeń, które po inwazji na Ukrainę nałożono na rosyjskie konta rządowe. W odpowiedzi Rosjanie mają rozważać, czy nie przywrócić dostępu do Twittera w ich kraju.

W kwietniu zeszłego roku Twitter zdecydował, że ograniczy dostęp do kont związanych z rosyjskim rządem i państwowymi mediami. Nie zostały zablokowane, ale nie pojawiały się w sugestiach wyszukiwarki, znacznie ograniczono zasięgi ich wpisów i promowanie ich przez twitterowy algorytm. W zeszłym tygodniu wyszło na jaw, że Twitter zdjął ograniczenie na państwowe propagandowe media, jak Russia Today czy chiński Global Times. Teraz okazuje się, że zdjęto także ograniczenia z rosyjskich kont rządowych, w tym znanego z szczególnie kontrowersyjnych wypowiedzi konta rosyjskiej ambasady w Londynie. Obecnie funkcjonują tak, jak wszystkie inne konta.

Twitter nie ogłosił tej zmiany oficjalnie, a jego przedstawiciele nie odpowiadają na zapytania mediów. Były kierownik powiedział jednak brytyjskiemu dziennikowi Telegraph, że jest skrajnie nieprawdopodobne, aby taką zmianę wprowadzono bez wiedzy i zgody Muska. On sam, w nawiązaniu do skandalicznego wpisu Medwiediewa, w którym były prezydent Rosji nawoływał do ludobójstwa Ukraińców, odpowiedział jednemu z użytkowników, że „wszystkie wiadomości to w pewnym stopniu propaganda” i ludzie „powinni sami decydować”.

I’m told Putin called me a war criminal for helping Ukraine, so he’s not exactly my best friend.

All news is to some degree propaganda. Let people decide for themselves.

— Elon Musk (@elonmusk) April 9, 2023

Wygląda na to, że Rosjanie rozważają, czy mu się teraz za to nie odwdzięczyć. Po wprowadzeniu tych ograniczeń Moskwa zablokowała w Rosji dostęp do Twittera. Agencja TASS informuje, że poseł Anton Gorełkin, wysoko postawiony członek Komisji ds. Polityki Informacyjnej Dumy napisał na swoim Telegramie, że w świetle tych doniesień „najwyższy czas na ponowne rozpatrzenie tych restrykcji, biorąc pod uwagę nową politykę nowego kierownictwa” Twittera. Dodał, że w obecnej sytuacji dla rosyjskich agencji państwowych „Twitter może znowu stać się wygodną platformą do tłumaczenie rosyjskiej pozycji zachodniej publiczności”.

Równocześnie Twitter zdecydował, że konto brytyjskiej BBC dostanie dopisek „media finansowane przez rząd”. Przedstawiciele BBC zaprotestowali. Twierdzą, że ich działalność jest finansowana z abonamentu, a przepisy, które ją regulują, dają im pełną niezależność od brytyjskiego rządu. W odpowiedzi Musk miał im odpisać, że jego zdaniem wszystkie media prezentują skrzywienie polityczne, ale BBC jest wśród tych najbardziej obiektywnych.