Przerażające odkrycie w lesie. Spacerowicz znalazł worek z martwymi wężami

Policjanci badają sprawę niecodziennego znaleziska na leśnej drodze w Tarnowie Podgórnym (woj. wielkopolskie). W częściowo zakopanym worku znajdowało się osiem martwych węży dusicieli.

Przerażającego odkrycia dokonał spacerowicz. 12 stycznia w rejonie ul. Chlebowej w Tarnowie Podgórnym zauważył on częściowo zakopany czarny worek. W jego wnętrzu było osiem martwych węży. Najmniejszy z nich miał trzy metry, największy sześć.

„Po przeprowadzeniu oględzin miejsca znalezienia zwierząt i wykonaniu sekcji przez biegłego lekarza weterynarii ustalono, że były to węże dusiciele – rodzaju pyton oraz boa” – przekazała mł.asp. Marta Mróz z poznańskiej policji. Dodała, że znajdowały się one w różnym stadium rozkładu, a z opinii eksperta wynika, że przyczyną ich śmierci było uduszenie.

Funkcjonariusze zaapelowali o pomoc w ustaleniu tożsamości właściciela lub hodowcy węży. Śledztwo w tej sprawie dotyczy naruszenia przepisów Ustawy o ochronie zwierząt. Sprawcy może grozić do trzech lat więzienia.

6 metrowy pyton i 7 innych węży zostały celowo uśmiercone. Policjanci z Tarnowa Podgórnego szukają hodowcy. Więcej o tej sprawie: https://t.co/Cs0q4T3D8S pic.twitter.com/wd3lQ1ujpZ

— WielkopolskaPolicja (@PolicjaWlkp) January 30, 2023