Prokuratura stawia Emilowi Cz. zarzuty. Co grozi dezerterowi?

Jak podaje portal TVP Info, prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Emilowi Cz. zarzutów. Dezerterowi może grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności, jeśli potwierdzi się, że popełnił zbrodnię przeciwko RP.

Przypomnijmy, w ubiegły czwartek Emil Cz. opuścił swój posterunek, po czym przekroczył granicę z Białorusią, prosząc o azyl. Mężczyzna bardzo szybko stał się bohaterem propagandy reżimu Łukaszenki. Informacja, początkowo podana przez białoruskie serwisy informacyjne, bardzo szybko została potwierdzona przez jego pułk oraz szefa MON Mariusza Błaszczaka, który poinformował, iż mężczyzna miał poważne problemy z prawem, które dyskwalifikowałyby go z wojska.

Według medialnych doniesień dezerter miał problemy z przemocą domową, a nie tak dawno został przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu oraz narkotyków. Śledczy dodatkową badają, czy Cz. nie był od jakiegoś czasu szpiegiem białoruskiego wywiadu lub przynajmniej informatorem jednego z agentów,

Teraz Dział do Spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ wydał postanowienie o przedstawieniu urodzonemu w 1996 roku mężczyźnie zarzutu kwalifikowanej postaci przestępstwa dezercji, która jest zagrożona karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Jeżeli jednak potwierdzi się, że Emil Cz. rzeczywiście działała na rzecz obcego wywiadu działając na szkodę RP, wówczas grozić mu może nawet dożywocie.

Obecnie organy ścigania zmierzają do wystawienia za byłym wojskowym listu gończego.