Pracownicy małopolskiej oczyszczalni utopili się w szambie

W oczyszczalni ścieków w Tarnowie doszło do tragedii. Dwóch pracowników utopiło się w szambie.

Zdarzenie miało miejsce w środę. Rodziny dwóch pracowników zaniepokoił fakt, że nie wrócili z pracy do domu. Wkrótce odkryto, że na zakładowym parkingu nadal stoją ich samochody. W środku były narzędzia, których używali w pracy.

Asp. Sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie powiedział portalowi tarnow.naszemiasto.pl, że pojawiło się podejrzenie, że obaj mężczyźni mogli wpaść do zbiornika z szambem. Podjęto decyzję o jego wypompowaniu. Wkrótce potem odkryto ich zwłoki. Strażacy wydobyli je na powierzchnię, a wezwany lekarz stwierdził zgon.

Obaj mężczyźni mieli ok. 50 lat. Na razie nie wiadomo co spowodowało, że wpadli do zbiornika. Przyczyny tragedii ma ustalić policyjne śledztwo.