Mer białoruskiej stolicy poinformował, że władze Mińska zażądały od sieci handlowych, by usunęły z „najlepszych półek” sklepowych w supermarketach towary z krajów, które wprowadziły sankcje wobec władz Białorusi, m.in. Polski, Litwy i Ukrainy.
„Co się dzieje? Różne kraje wprowadziły wobec nas sankcje – Ukraina, Litwa, Polska, a ich towary (cukierki, herbaty, ciastka, wypieki) leżą w sklepach na najlepszych półkach! A rodzimych towarów trzeba szukać” – poinformował mer Mińska Uładzimir Kucharau. Dodał, że odbyły się już w tej sprawie rozmowy władz z przedstawicielami supermarketów.
Zdaniem władz białoruskiej stolicy, produkty pochodzące z krajów, które wprowadziły sankcje wobec Białorusi, powinny zostać usunięte z „najlepszych półek” supermarketów w całym kraju. „Postawiliśmy sprawę brutalnie: Albo sytuacja się zmieni, albo podejmiemy działania. Przy czym, taka decyzja moim zdaniem powinna zapaść na poziomie całego kraju” – oświadczył przewodniczący władz miasta.