Najnowsze wiadomości z kraju

Polska traktuje UE jak bankomat? Jaki obnaża ten mit i przedstawia zaskakujące dane

Patryk Jaki postanowił podzielić się danymi zebranymi przez jego zespół dotyczących bilansu transferów finansowych pomiędzy Polską, a Unią Europejską na specjalnej konferencji prasowej. Opublikowany przez europosła PiS raport jasno pokazuje, że nasz kraj na członkostwie we Wspólnocie więcej stracił niż zyskał.

Polityk na wstępie wyjaśnił, iż od samego początku było wiadome, iż Polska wschodząc do UE nie będzie w stanie rywalizować z firmami zachodnimi. Taki stan rzeczy tłumaczył następującymi czynnikami: grabież majątku polskiego przez niemiecką III Rzeszę (która odebrała Polsce ponad 40% zasobów), okradanie Polski przez prawie 50 lat panowania komunizmu, a także ogromne dofinansowanie państw zachodnich po wojnie w ramach planu Marshalla, z którego zrezygnował rząd Bolesława Bieruta na polecenie Józefa Stalina. “Dlatego, było oczywiste, że polskie firmy nie mają żadnych szans w rywalizacji, na wspólnym rynku, z firmami zachodnimi i, że te właśnie zachodnie przedsiębiorstwa, od samego początku podporządkują sobie naszą gospodarkę” – tłumaczy Jaki.

W dalszej części były wiceminister sprawiedliwości wyjaśnia, iż do tej pory do Polski wpłynęły fundusze europejskie w wysokości 593 miliardów złotych, które nazywa “rekompensatą”. A wszystko z powodu faktu, że dzięki wejściu na polski rynek od 2004 roku firmy UE wytransferowały z naszego kraju blisko bilion złotych. Nawet przy odjęciu sumy, jaką zarobiły polskie firmy na rynkach Wspólnoty, ogólna liczba jest dalej zatrważająca – aż 981 miliardów złotych.

Do tego trzeba dodać jeszcze eksport na wspólny rynek polskich firm, który jest dla nas korzystny. Jednak nie wlicza się w to całego modelu w cyklu produkcji w jakim obsadzono Polskę. Jak pokazał raport, ogromna część tego eksportu polega na tym, że przedsiębiorstwo z Niemiec, tworzy w Polsce spółkę „córkę” i sprowadza do niej produkty z Chin. Te są u nas składne i wysyłane z powrotem do Niemiec, które sprzedają gotowy produkt z wysoką marżą. Na konferencji pokazano raport Banku Światowego, z którego wynika, że Polska jest jednym z najbardziej „wyciskanych” państw w UE poprzez narzucanie wysokich marż. W ten sposób, z Polski do firm UE, wypłynęło prawie 294 mld zł. Profesor Krysiak z ostrożnością szacuje, że połowa tej kwoty czyli 147 mld, stanowi stratę dla polskiej gospodarki, gdyż cześć z tego cyklu produkcji może być objęta np. patentami– tłumaczy eurodeputowany PiS.

Jaki wskazuje, że taki stan rzeczy jest nie tylko szkodliwy dla Polski, ale także dla całej gospodarki UE, która staje się coraz mniej konkurencyjna i przez niezrównoważony model ekonomiczny faworyzuje i doprowadza do dominacji najsilniejszych państw. Działacz Solidarnej Polski obala przy tym mit niektórych polityków UE, którzy oskarżają Polskę o traktowanie organizacji jako “bankomatu”.

-To państwa zachodnie czerpią największe korzyści z obecności Polski w UE. Czujemy to na każdym kroku robiąc zakupy w niemieckim LIDU, francuskim Auchan czy portugalskiej Biedronce. Najwyższy czas, abyśmy zaczęli bronić dobrego imienia Polski, która nie jest brzydką panną bez posagu – uważa europoseł.

Źródło: Facebook Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij