Stołeczni policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn z podwarszawskich Ząbek. Są podejrzewani o wyłudzenie prawie 1,4 miliona złotych z tarczy antykryzysowej.
Rzecznik prasowy KSP nadkom. Sylwester Marczak powiedział PAP, że zatrzymani – 34- i 63-latek – są podejrzewani o sfałszowanie pełnomocnictw, weksli i aktów notarialnych. Przy ich pomocy złożyli w imieniu firm, które o całej sprawie nie miały pojęcia, wnioski o dotacje z tarczy antykryzysowej. Udało im się wyłudzić w ten sposób prawie 1,4 miliona złotych.
Decyzją sądu obaj mężczyźni trafili na trzy miesiące do aresztu tymczasowego. Usłyszeli już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości. Dodatkowo policja namierzyła miejsce, gdzie zatrzymani przechowywali cyfrowe nośniki danych i znalazła tam znaczne ilości papierosów bez akcyzy, krajanki tytoniowej, maszynę do foliowania opakowań oraz kartonowe opakowania z logo jednej z marek papierosów.
Marczak powiedział PAP, że w toku postępowania policji udało się odzyskać już 1,2 miliona z wyłudzonych przez oszustów pieniędzy.