We wtorek do Gdyni przypłyną pierwsze koreańskie czołgi i haubice dla polskich sił zbrojnych. W uroczystości ich odbioru weźmie udział prezydent Andrzej Duda.
W lipcu br. MON zawarł umowę ramową z Hyundai Rotem na pozyskanie tysiąca czołgów podstawowych K2 i jego spolonizowanej wersji K2PL, wraz z wozami towarzyszącymi – pojazdami zabezpieczenia technicznego, wsparcia inżynieryjnego, samobieżnymi mostami itp., a także pakietem logistycznym i amunicją, wsparciem technicznym itp. Zawarto natomiast umowę na pozyskanie 672 haubic samobieżnych K9A1 i spolonizowanej wersji rozwojowej K9PL.
Wielu ekspertów podkreśla, że jednym z głównych powodów zawarcia umów z Koreą Południową było to, że tamtejszy przemysł zbrojeniowy jest w stanie dostarczyć zamówiony sprzęt relatywnie szybko. „Dostawa każdego z wymienionych, już zakontraktowanych rodzajów sprzętu wojskowego oznacza szeroką współpracę przemysłową na kolejnych etapach, co spowoduje zwiększenie kompetencji polskiego przemysłu obronnego. Wiele komponentów tych systemów uzbrojenia będzie pochodzić z polskiego przemysłu obronnego” – podkreślił MON w komunikacie.
Pierwsze maszyny z Korei trafią do Gdyni już we wtorek. W ich odbiorze weźmie udział prezydent Duda i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, a także przedstawiciel strony koreańskiej. Planowane jest, że wygłoszą z tej okazji okolicznościowe przemówienia.