Papież Franciszek w orędziu na Boże Narodzenie modlił się za Ukrainę, aby – jak mówił – “nie poszerzały się tam nowotworowe przerzuty konfliktu”. Apelował o to, by nie być obojętnym na los migrantów i uchodźców na świecie.
W świątecznym orędziu z Watykanu papież modlił się o “światło i wsparcie dla tych, którzy wierzą i działają, idąc nawet pod prąd na rzecz spotkania i dialogu”.
Zwracając się do Jezusa dodał: “Nie pozwól, by na Ukrainie poszerzały się nowotworowe przerzuty konfliktu”.
W dalszej części przesłania Franciszek podkreślił: “Obdarz chorych zdrowiem i zainspiruj wszystkich ludzi dobrej woli do znalezienia najwłaściwszych rozwiązań, aby przezwyciężyć kryzys sanitarny i jego konsekwencje”.
Apelował o zapewnienie szczepionek najbardziej potrzebującym grupom ludności.
“Dzieciątko z Betlejem, spraw, aby liczni jeńcy wojenni cywilni i wojskowi z ostatnich konfliktów oraz ci, którzy są uwięzieni z powodów politycznych, mogli wkrótce powrócić do domu” – prosił papież.
Następnie dodał: “Nie zostawiaj nas obojętnymi na trudną sytuację migrantów, uchodźców i przesiedleńców. Ich oczy proszą nas, byśmy nie odwracali się (od nich), nie zaprzeczali człowieczeństwu, które nas łączy, byśmy uczynili ich historie naszymi własnymi i nie zapominali o ich tragediach”.