Niemcy wzięli się za oszczędzanie. Krócej się myją, ale nie chcą zrezygnować z podróży

Krótsze prysznice, mniej gotowania, mniej zakupów m.in. odzieżowych – tak Niemcy ograniczają wydatki w obliczu wysokiej inflacji; z kolei oszczędzanie na podróżach jest mniej popularne – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut YouGov na zlecenie agencji dpa.

61 proc. respondentów zadeklarowało, że zmniejsza zużycie energii, np. włączając tryb eko w pralce i zmywarce. 53 proc. zmniejsza zużycie, gotując mniej lub biorąc krótsze prysznice.

Duża część Niemców oszczędza już także w innych dziedzinach. Jak wynika z badania, około połowa respondentów (51 proc.) kupuje mniej odzieży i urządzeń elektrycznych. Wielu ludzi obecnie stara się też obywać bez większych zakupów, takich jak samochód (45 proc.).

39 proc. respondentów chce zaoszczędzić na wakacjach. Prawie jedna trzecia (30 proc.) nie chce jednak rezygnować z podróżowania po dwóch latach przerwy związanej z pandemią koronawirusa.

W lipcu br. inflacja w Niemczech wzrosła o 7,5 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok wcześniej – podał federalny urząd statystyczny Destatis. (PAP)