Na Stadion Narodowy powróci rozrywka. Szpital tymczasowy zawiesza działalność

W niedzielę ze szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym zostanie wypisany ostatni pacjent, a działalność szpitala zostanie zawieszony. Wszystko dlatego, że pandemia zwalnia tempo.

Tymczasowy szpital na Stadionie Narodowym, był pierwszą placówką, która powstała na potrzeby walki z pandemią. Pracę nad jego utworzeniem zajęły 12 dni. W szpitalu tymczasowym w stolicy leczyło się łącznie ponad 1800 chorych na COVID-19. Pierwszy pacjent trafił do niego w listopadzie ubiegłego roku.

Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk zapewnił, że pomimo demontażu, część infrastruktury szpitala pozostanie na miejscu na wypadek wzrostu liczby zakażeń koronawirusem.

– Żeby być takim zabezpieczeniem, które w sytuacji, gdyby pojawiła się czwarta fala, w ciągu kilkudziesięciu godzin można było przywrócić funkcjonowanie tej placówki – wskazał pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień.

Punkt Szczepień, który jest na Stadionie Narodowym, będzie otwarty mimo zawieszenia działalności szpitala.

Dyrektor PGE Narodowego Włodzimierz Dola zapowiedział, że na Stadion Narodowy mają powoli wrócić konferencje, koncerty i mecze. “Mam nadzieję, że niedługo polska reprezentacja zagra na PGE Narodowym” – przyznał Dola.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę, że obecnie hospitalizowanych jest 7 943 chorych na COVID-19, pod respiratorami przebywa 1 138 pacjentów.