Na przejściu granicznym wybuchł samochód - Wiadomości z Polski i Świata

Na przejściu granicznym między USA i Kanadą doszło do eksplozji samochodu. Władze nie podejrzewają, że miała związek z terroryzmem.

Zdarzenie miało miejsce w środę w Niagara Falls. Znajduje się tam Rainbow Bridge (ang. tęczowy most), główne przejście graniczne między USA i Kanadą. Na nagraniu z kamery monitoringu widać, jak tuż przed 11:30 rano do przejścia zbliża się z dużą prędkością biały samochód. Uderza w coś i wylatuje w powietrze. Następnie według świadków miał uderzyć w barierkę, budkę strażników i eksplodować.

Siła eksplozji była ogromna. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują, że z pojazdu niewiele zostało. Policja ujawniła, że podróżujące nim dwie osoby zginęły na miejscu, a jeden ze strażników granicznych odniósł obrażenia. Na razie nie ujawniono tożsamości podróżujących tym samochodem, ale gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul poinformowała, że kierowca pochodził z zachodniej części tego stanu. Jeden z policjantów zdradził anonimowo mediom, że pasażerem była jego żona.

"Niagara Falls"
Making waves on X today for the reason below
The Video of the white vehicle at the Niagara Falls surfaces on X, showing how it skydived and crashed at the rainbow bridge near the Niagara Falls, as FBI continues investigation.#FBI #StarAcademyleLive #Perletti pic.twitter.com/Sm87TSJq7R
— Why Trending On X (@whytrendingonx) November 23, 2023

🚨Big Explosion Just Occured at Niagara Falls On US-Canada Border At Rainbow Bridge
All four international border crossings between the United States and Canada in Western New York are now closed. pic.twitter.com/MAbMHdv8Lv
— S S (@SSUMMERENJOY) November 23, 2023

Amerykanie świętują dzisiaj Święto Dziękczynienia, często odwiedzając przy tym swoje dalsze rodziny, więc wczoraj na przejściu w kolejce czekało bardzo wiele osób. Obudziło to obawy, że całe zdarzenie było zamachem terrorystycznym. Wczoraj wieczorem FBI poinformowało jednak, że we wraku nie znaleźli żadnych śladów materiałów wybuchowych. Policjanci sprawdzają też kierowcę, ale na razie nie znaleźli nic niepokojącego w jego życiorysie. Śledztwo prowadzone jest więc pod kątem wypadku drogowego.