Na siedem lat kolonii karnej skazał rosyjski sąd młodego programistę za przekazanie 150 dolarów organizacji zmarłego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, jednoosobową pikietę wyrażającą poparcie dla niego i rozklejanie ulotek – poinformował w czwartek portal Mediazona.
Sąd w mieście Dołgoprudnyj niedaleko Moskwy uznał 29-letniego Aleksieja Malariewskiego, który niedawno wrócił z Czech, za winnego udziału w organizacji ekstremistycznej i finansowania terroryzmu.
Oprócz kary pozbawienia wolności sąd zdecydował o konfiskacie z jego kont bankowych 1000 dolarów i 100 tys. rubli (ok. 4300 zł).