Najnowsze wiadomości ze świata

Makabryczne znalezisko we francuskim samolocie pasażerskim

Obsługa naziemna dokonała makabrycznego odkrycia w samolocie Air France. W luku przedniego podwozia znaleziono zwłoki dziesięcioletniego dziecka.

Boening 777 wylądował wczoraj na lotnisku Chalesa de Gaulle’a w Paryży o piątej po południu. Przyleciał z Abidżan, największego miasta Wybrzeża Kości Słoniowej. W trakcie rutynowej inspekcji pracownicy obsługi naziemnej odkryli w luku, w którym podczas lotu chowa się przednie podwozie, zwłoki dziecka w wieku ok. 10 lat.

Air France oficjalnie potwierdziła, że takie zdarzenie miało miejsce. Złożyli również kondolencje rodzinie niezidentyfikowanego chłopca.
Na razie nie wiadomo jakim cudem dziecku udało się wejść do tego luku – płyty lotnisk są chronione i nie da się na nie po prostu wejść. Nie wiadomo również dlaczego się na to zdecydował. Mógł próbować w ten sposób dostać się na terytorium UE, ale równie prawdopodobne jest to, że po prostu się bawił i zaskoczył go start maszyny. Być może wykaże to zapowiedziane już śledztwo.

Przypadki chowania się uchodźców w lukach podwozia samolotów pasażerskich są niezwykle rzadkie. Głównym powodem tego jest fakt, że przeżycie takiej podróży jest praktycznie niemożliwe. Na wysokościach, na jakich latają samoloty pasażerskie, jest niezwykle zimno i brakuje tlenu, śmierć występuje po maksymalnie kilku minutach od startu.

Nie tak dawno temu było głośno o tym, że zwłoki uchodźcy z Kongo spadły do jednego z londyńskich ogrodów, nieomal zabijając opalającego się właściciela. Mężczyzna próbował przedostać się do Europy właśnie w ten sposób i wypadł, kiedy podchodzący do lądowania pilot opuścił podwozie.

Źródło: Daily Mail Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij