Najnowsze wiadomości ze świata

Klub, którego członkiem był Trump, nie chce pokazać jego portretu. Powiesili go za sofą

Portal Page Six ujawnił, że nowojorski Penn Club, którego obecną siedzibę pomógł ufundować Donald Trump, wstydzi się jego członkostwa. Jego portret powiesili tak, aby zasłaniały go meble.

Jakiś czas temu amerykańskie media doniosły, że nowojorski Union League Club zastanawia się, czy powiesić portret Trumpa w galerii, w której wiszą portrety republikańskich prezydentów, którzy byli jego członkami. Założony w czasie Wojny Secesyjnej prywatny klub ULC jest jedną z najbardziej wpływowych organizacji tego typu, a oprócz Trumpa jego członkami było 14 innych prezydentów USA. Page Six donosił, że jego członkowie kłócą się, czy powiesić w galerii prezydenckiej także portret Trumpa – część uważa, że zasługuje na to, jako kolejny członek klubu który został prezydentem, a część uważa, że za bardzo szkodzi partii.

Inny nowojorski klub, którego członkiem był Trump, znalazł salomonowe rozwiązanie. Penn Club, który jest powiązany z działającą w ramach Uniwersytetu Pensylwanii Szkołą Whartona – której absolwentem jest Trump – powiesił jego portret na ścianie. Jak donoszą źródła Page Six portret zawisł bardzo nisko, a władze klubu zasłoniły go sofą. Co ciekawe Trump przekazał pod koniec lat osiemdziesiątych temu klubowi ogromną dotację na zakup ich obecnej siedziby, a nieoficjalnie wiadomo, że pomagał też w negocjowaniu jej ceny.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Page Six Autor: WM
Fot. Mark Taylor, CC BY-SA 3.0

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij