Najnowsze wiadomości ze świata

Pokazujemy kierunki ukraińskiej kontrofensywy. Skala robi wrażenie!

Chersoń był pierwszym dużym ukraińskim miastem, które wpadło w łapy Rosjan. Teraz Ukraińcy próbują je odbić.

W poniedziałek ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły kontrofensywę na kierunku chersońskim. Wcześniej wezwały cywili do opuszczenia tego miasta. Lokalne media donoszą, że w kilka godzin udało im się przełamać rosyjską obronę i zdobyć teren przemysłowy, na którym znajdowała się rosyjska baza.

Źródło w ukraińskich siłach zbrojnych powiedziało również telewizji CNN, że udało im się odbić cztery wioski. Ukraińcy mieli też ostrzelać promy, którymi orki dowożą zaopatrzenie do kawałka terytorium na zachodnim brzegu Dniepru, który jeszcze jest pod ich kontrolą.

Rzecznik Dowództwa Operacyjnego Południe Natalia Humeniuk potwierdziła w rozmowie z CNN, że wczorajsze ataki to faktycznie początek kontrofensywy. „Dzisiaj rozpoczęliśmy akcje ofensywne w różnych kierunkach, w tym w Chersoniu” – powiedziała dodając, że szczegóły operacji będą ujawnione po jej zakończeniu. Doradca prezydenta Zełenskiego Ołeksij Arestowycz podkreślił jednak, że z powodu ograniczonych środków ta kontrofensywa będzie raczej wolna. „Oczywiście wielu wolałoby ofensywę na dużą skalę, z wiadomościami o zdobyciu miasta przez nasze wojsko co godzinę” – napisał na swoim Telegramie – „Ale my tak nie walczymy. Fundusze są ograniczone…”.

Prezydent Zełenski w swoim cowieczornym przemówieniu nie odniósł się wprost do rozpoczęcia kontrofensywy, ale silnie to zasugerował. „Okupanci powinni to wiedzieć: wyrzucimy ich o granicy. Do naszej granicy, linia której się nie zmieniła” – stwierdził. Dodał też, że orkowie, którzy się poddadzą, będą traktowani zgodnie z Konwencją Genewską.

„Jeśli mnie nie posłuchają, to będą mieli do czynienia z naszymi obrońcami, którzy nie zatrzymają się zanim nie wyzwolą wszystkiego, co należy do Ukrainy” – stwierdził. „Jeśli chcą przeżyć, to czas, żeby rosyjskie wojsko się poddało. Wracajcie do domu” – dodał.

W mediach społecznościowych zobaczyć można też relację przerażonego rosyjskiego żołnierza, który relacjonuje sytuacje na froncie:

– Ukropy (Ukraińcy) strzelają ze wszystkiego… czołgi, lotnictwo, artyleria… przerwali pierwszą linię obrony…

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij