Antoni Macierewicz na antenie Polskiego Radia 24 ujawnił, iż chciałby zdekomunizować cmentarz na Powązkach Wojskowych. Były szef resortu obrony chciałby, aby zostały usunięte z niego groby byłych dygnitarzy komunistycznych.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, iż opinii publiczna coraz bardziej uświadamia sobie, że na warszawskim cmentarzu na Powązkach, obok bohaterów narodowych zabitych w obronie ojczyzny, leżą także ich mordercy. Macierewicz chciałby zmienić stan rzeczy, jednak do realizacji tego celu potrzebne zmiana właściciela nekropolii, którym obecnie jest miasto Warszawa.
Według byłego ministra obrony nie jest to niemożliwe. Zaznaczył jednak, że istotną rolę odegra presja społeczna, a także wsparcie ze strony Ministerstwa Kultury oraz wojewody mazowieckiego.
-To jest niezbędne i być może wymaga stworzenia struktur organizacyjnych łączących tych ludzi, którzy zdają sobie sprawę, jak ważne, nie tylko dla przeszłości, ale i dni dzisiejszego i przyszłości polski jest pamięć o Żołnierzach Wyklętych, pokazanie ich życia i tragedii – powiedział Macierewicz.