Najnowsze wiadomości ze świata

Były policjant oskarżony o rasistowską zbrodnię pozwał do sądu Nowy Jork

Były policjant NYPD Daniel Pantaleo pozwał do sądu Nowy Jork chcąc odzyskać swoją pracę. Oficer był sprawcą głośnej śmierci czarnoskórego mężczyzny w trakcie aresztowania.

W połowie lipca 2014 roku Pantaleo podszedł do czarnoskórego 44-latka Erica Garnera. Policjant podejrzewał bowiem, że ten handluje nielegalnymi papierosami. Skonfrontowany mężczyzna zachowywał się wobec niego agresywnie i odmówił współpracy, więc Pantaleo postanowił go aresztować. Garner zaczął stawiać opór podczas aresztowania, więc policjant zastosował tzw. chwyt duszący. Objął szyję Garnera ramieniem, uciskając jego tętnice szyjne.

Niestety ta próba zakończyła się tragicznie. Garner, przygnieciony do ziemi przez Pantaleo, zdążył wyszeptać, że nie może oddychać i zmarł. Cały incydent nagrał Ramsey Orta, członek antypolicyjnej organizacji Cop Watch, który parę lat później sam został aresztowany za posiadanie nielegalnej broni i narkotyków. Po umieszczeniu filmu w internecie wybuchł ogromny skandal, który był jednym z powodów powstania organizacji Black Lives Matter, znanej z organizowania brutalnych zamieszek przeciwko rzekomemu rasizmowi amerykańskiej policji.

Oficer Pantaleo od początku twierdził, że jest niewinny. Twierdził zgodnie z prawdą, że chwyt podduszający jest standardową procedurą policji w wypadku stawiających opór aresztantów i naucza się go w każdej akademii policyjnej. Twierdził również, że wykonał go prawidłowo i w zgodzie z regulaminem NYPD a sam Garner zmarł z powodu jakiegoś schorzenia, o którym nie mógł wiedzieć wcześniej. Raport z sekcji zwłok również stwierdził, że przyczyną tak szybkiej śmierci Garnera była otyłość, astma i schorzenie serca.

19 sierpnia Pantaleo stanął przed sądem oskarżony o zabójstwo. Po wysłuchaniu jego zeznań, przeanalizowaniu materiału dowodowego i trwającej dwa miesiące naradzie ława przysięgłych uznała, że policjant działał zgodnie z prawem i postanowiła, że nie zostaną mu postawione zarzuty. Wywołało to kolejną falę protestów i zamieszek, a sam policjant stał się obiektem powszechnej krytyki, także ze strony mediów, polityków i celebrytów. Rodzina Garnera w 2014 roku podała Nowy Jork do sądu żądając 75 milionów odszkodowania za jego śmierć. Ostatecznie na skutek ugody pozasądowej otrzymali niecałe 6.

Oprócz tego procesu Pantaleo był obiektem wewnętrznego dochodzenia i procesu w NYPD. Policyjny sędzia uznał, że przekroczył jednak swoje uprawnienia i zarekomendował zwolnienie go z pracy, co wkrótce uczyniono. Decyzja NYPD spotkała się z powszechną krytyką związków zawodowych policjantów i pro-policyjnych organizacji, NYPD oskarżano o zwolnienie niewinnego człowieka ze względu na presję opinii publicznej.

Pantaleo w końcu postanowił kontratakować. Jego adwokat Stuart London poinformował, że złożył w jego imieniu w jednym z nowojorskich sądów pozew przeciwko miastu. Pantaleo żada przywrócenia go do pracy. „Będziemy mieli wiele argumentów, z których nie najmniejsze znaczenie będzie miała absurdalność nieodpowiedzialnych oskarżeń o napaść” – powiedział CNN – „Wszystkie jego kontakty z Garnenerm były odpowiednie i nauczane w akademii policyjnej”. Stwierdził, że policjant w żadnym momencie nie przesadził z naciskiem na szyję aresztowanego i że nie mógł przewidzieć, że ten jest chory. „Gdyby pan Garner nie stawiał oporu przy tak słabym zdrowiu cała sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej” – skomentował.

Komisarz NYPD James O’Neill powiedział, że Pantaleo miał sprawiedliwy proces, który zaowocował decyzją o zwolnieniu. Stwierdził, że decyzja o pójściu przez niego do sądu i zażądania przywrócenia do pracy jest okazaniem braku szacunku wobec NYPD i rodziny Garnera.

Źródło: CNN Autor: WM
Fot. Nightsceream, CC BY 3.0

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij