Jak informuje Radio Zet, Główny Inspektorat Transportu Drogowego przeprowadzi kontrolę w firmie przewozowej, której autokar rozbił się w sobotę w Chorwacji. Właściciel firmy zapewniał już, że kierowcy byli wypoczęci, a pojazd sprawny.
„W najbliższym czasie będzie kontrola w firmie przewozowej, której autokar rozbił się w Chorwacji” – taką informację podało Radio Zet. Doniesienia te potwierdził Alvin Gajadhur Główny Inspektor Transportu Drogowego, który przekazał, że już wydał taka dyspozycję.
„Zostanie sprawdzona dogłębnie cała dokumentacja w zakresie czasu pracy. Możemy firmę sprawdzić w jej siedzibie. Kontrolą może być objęty czas pracy kierowców na rok wstecz” – powiedział Gajadhur.
W najbliższym czasie będzie kontrola w firmie przewozowej, której autokar rozbił się w Chorwacji- mówi Radiu Zet Alvin Gajadhur główny inspektor transportu drogowego. Będzie sprawdzana dokumentacja i czas pracy kierowców. W wypadku zginęło 12 osób, 32 sà ranne @RadioZET_NEWS
— Anna Józefowicz (@aniajozia) August 7, 2022
Autokar, który rozbił się w sobotę w Chorwacji należał do firmy „Megapol” z Płońska. Szef firmy Jacek Antoszkiewicz zapewnił, że kierowcy byli wypoczęci. Dodał również, że autokar był sprawny i przeszedł wszystkie badania techniczne.
W wypadku autokarowym, do którego doszło w sobotę nad ranem na autostradzie A4 na północ od Zagrzebia, zginęło 12 osób, a 32 zostały ranne. Wszystkie ofiary wypadku to Polacy, którzy jechali z pielgrzymką do sanktuarium w Medjugorje w Bośni. Do wypadku doszło ok. godz. 5.40, w położonym na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie.