W czwartek zostały ogłoszone nowe obostrzenia w ramach walki z epidemią koronawirusa. Do sprawy w programie “Onet Rano” odniósł się europoseł Koalicji Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz, który stwierdził, iż “nie widzi logiki w działaniach rządu”.
Zgodnie z nowymi zasadami od 28 grudnia do 17 stycznia będą zamknięte galerie handlowe, stoki narciarskie oraz hotele. Natomiast w Sylwestra będzie obowiązywały ograniczenia w przemieszczaniu się pomiędzy 19, a godziną 6 rano 1 stycznia.
Zapowiedziane w czwartek przez ministra zdrowia obostrzenia zostały skomentowane przez Bartosza Arłukowicza. Europoseł Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że skoro rząd ogłasza “godzinę policyjną w Sylwestra”, to oczekuje od nich podjęcia “decyzji dużo ważniejszej i poważniejszej”, którą ma być zamknięcie kościołów w święta Bożego Narodzenia. Szczególnie w Wigilię.
– Rząd z łatwością podejmuje decyzję o zamykaniu ulic i przestrzeni publicznej w Sylwestra, a nie podejmuje decyzji o zamknięciu ulic wieczorem w Wigilię. To jest niezwykle ważne, dlatego oczekuje od rządu podjęcia decyzji, co z pasterką – powiedział polityk, który podkreślił, iż “nie widzi logiki w działaniach rządu”.