Absurdalna sprzeczka w Koalicji Europejskiej. Politycy Platformy kłócą się o… wygraną w Cisnej

Koalicje Europejską targają nie za wesołe nastroje po porażce w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. W opozycyjnym ugrupowaniu powoli dochodzi do sprzeczek. Paradoksalnie jedną z nich spowodowała… wygrana KE w gminie Cisna.

Zwycięstwo Elżbiety Łukacijewskiej w Cisnej z pewnością należy do jednej z największych niespodzianek minionych wyborów. Do tej pory okręg podkarpacki był zdominowany w całości przez Prawo i Sprawiedliwość. Jednak nawet ten triumf potrafił doprowadzić do podziału wewnątrz partii.

Grzegorz Schetyna przyczynę wygranej w Cisnej upatrywał w “ludziach z zewnątrz”. Zdaniem lidera PO o zwycięstwie zadecydowały głosy ludzi pochodzących z Dolnego Śląska oraz Wrocławia. Zupełnie odmiennego zdania jest Łukacijewska, która stanowczo zaprzeczyła spekulacjom Schetyny, pisząc mu, iż “mieszkańcy Cisnej to nie ludzie z zewnątrz”.Eurodeputowana, która startowała z ostatniego miejsca na liście wyborczej KE, uważa, że na świetny wynik w Cisnej przełożyła się fantastyczna postawa mieszkańców oraz jej zaangażowania w kampanię wyborczą.

Głos w sprawie zabrał także Sławomir Neumann. Szef klubu PO-KO co prawda pogratulował Łukacijewskiej zwycięstwa, jednakże nie do końca zadowolony był z jej wyniku. “Gratuluję pani Eli Łukacijewskiej wyniku w Cisnej, ale jeżeli taka jest świetna w Cisnej, dlaczego nie wygrała w gminie obok?” – mówił polityk na antenie Radia Zet.

.@SlawekNeumann u @BeataLubecka: Gratuluję @elukacijewska wyniku w Cisnej, ale jeżeli jest taka świetna, to dlaczego nie wygrała w gminie obok?

➡️https://t.co/nFMdrvgr2O pic.twitter.com/uBtzLVw6x0

— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) May 31, 2019